SlideShare uma empresa Scribd logo
1 de 6
Baixar para ler offline
W nowoczesnej architekturze czeskiej rzuca         zwyczajności, wstydliwości, prostoty ocierającej się
                                    się w oczy jej często namiętny etos. Z jednej strony    o ascezę, nieokazałości niekiedy wręcz okazałej.
                                    wynika to z roli, jaką sztuka odgrywa w życiu naro-     Jej fundamentalne kategorie to prawda i moralność.
                                    dowym Czech. Status jej był bowiem od początku          Bycie architektem w Czechach, na Morawach
jiří junek                          lat czterdziestych do początku lat pięćdziesiątych      i na Śląsku nie jest zawodem, lecz służbą – poważną




czechy,
                                    ubiegłego wieku zdecydowanie anormalny i wszystko       i szczerą, mężną i apostolską.
                                    wskazuje na to, iż „normalny” był po raz ostatni              Najwybitniejszy spośród czeskich historyków
                                    w połowie XVIII wieku. Narzędzie, czy wręcz broń        architektury współczesnej zdefiniował scharakte-
                                    służąca tworzeniu tożsamości narodowej, środek          ryzowane wyżej zjawisko jako „ideowy konstrukt




morawy i śląsk
                                    ratowania narodowego istnienia, wyraz oporu, za-        czeskiego rygoru, złożony i pełen sprzeczności fe-
                                    kodowany język konspiracji przeciwko reżimowi…          nomen, z którego efektów można wyprowadzić dobre
                                    Tym wszystkim była architektura. Ponadto jest ona       i złe właściwości współczesnej czeskiej architektury”.
                                    najważniejszą ze sztuk: buduje model idealnego          Na początku była Kotěrowska próba przekazywania
                                    społeczeństwa i idealnego świata. Jej służebność        Wagnerowskich zdrojów modernizmu czeskiemu
                                    nie wydaje się istotna, bo nigdy nie chodzi po prostu   środowisku. Święta trójca – cel, materiał i struktura
pytanie o architekturę organiczną   o budynek;                                              – wymagała wówczas od formy, by mówiła o budynku
                                                                                            to, co najbardziej elementarne: w jaki sposób budy-
                                    chodzi o porządek świata,                               nek stoi. Drugie pokolenie czeskiego modernizmu
                                                                                            nie wyznaje już nagiej, niezdobionej prawdy obiektu,
                                    o wieczność, o koncepcję przyszłości, o nowego          wyrażonej w gołej prostopadłości niosącego i nie-
                                    człowieka, o zbawienie. Równocześnie istnieją           sionego. Młodzi ekspresjoniści, zgromadzeni pod
                                    w Czechach mechanizmy tłumiące to, co ekstremal-        sztandarem kubizmu, szukają bardziej dynamicz-
                                    ne i wyłączające z domeny dobrego gustu gest, wie-      nych i uduchowionych środków wyrazu. Za Worrin-
                                    lomówność, pompatyczność. Czeska architektura nie       gerem wyróżniają addytywny sposób budowania,
                                    jest pozbawiona patosu, ale jest to patos skromności,   przytakujący materii, a przeciwstawiają mu te epoki



                   30
w historii czeskiej architektury, które pokonywały    strzeni w dynamicznym baroku czeskim może się
materię przenikającym ją duchem: szczytowy i póź-     kojarzyć z czymś żywym. Ruch jest atrybutem życia
ny gotyk, dynamiczny czeski barok oraz barokowy       i ewokacja organicznego życia następuje wszędzie
gotyk Santiniego. Podstawowe przeciwstawienie         tam, gdzie statyczna z natury swojej forma budynku
utylitarystycznej fizyki ortogonalnego budowni-       wywołuje złudzenie ruchu, a równocześnie formalnie
ctwa oraz metafizyki pokonującego materię budow-      odchodzi od ortogonalnej abstrakcji.
nictwa nieortogonalnego i krzywolinijnego zostało          W ewokowaniu życia czai się ryzyko przy-
wówczas zarysowane niezwykle ostro.                   pomnienia o jednym z najgłębszych tajników
     Kubiści operowali bardzo abstrakcyjnymi po-      architektury. W tym miejscu możemy sobie chyba
jęciami, a zatem „nieortogonalne” i „krzywolinijne”   pozwolić na to, by nazwać rzecz bez ogródek:
oczywiście nie oznacza automatycznie: organiczne.     po architekturze spodziewamy się stworzenia przy-
Jednak od przedstawienia zmagania architektonicz-     tulnego, ciepłego,
nego ducha z materią jako dramatu, który miał się
wypowiadać w krystalicznym ukształtowaniu fasady,     wilgotnego łona,
do obrazu żywego organizmu droga nie jest tak da-
leka. Ostatecznie zawsze można zinterpretować na      z którego zostaliśmy niegdyś wypędzeni we wrogi
przykład fasadę kamienicy Jozefa Chochola na ulicy    świat, a zarazem objawienia wieczności, która




                                                                                                                 wszystkie fot. w artykule: archiwum autora
Neklana pod praskim Wyszehradem jako ukształto-       wykracza poza naszą organiczną przemijalność.
waną przez zasadę wzrostu, poddając się sugestii      Ewokacja życia jest zatem równocześnie ewokacją
płynącej z narożnego słupa, który ciągnie się przez   miękkiej bezbronności, procesu starzenia się i roz-
całą elewację budynku od cokołu do gzymsu,            kładu. Dlatego bezpośrednie nawiązania do świata
a swoim kształtem przypomina drzewo. Na po-           organicznego występują w architekturze w fazach
dobnej zasadzie abstrakcyjne wsporniki struktury      schyłkowych wielkich okresów stylistycznych – wtedy
tektonicznej gotyckiego kościoła mogą przypominać     właśnie, gdy dany styl chyli się ku upadkowi i ku
las, a uduchowiona abstrakcja ekspansywnej prze-      śmierci. Zdecydowana abstrakcja tektonicznych



                                                                                                            31
elementów − wyraz poznania Prawa Bożego −
     przechodzi w późnym gotyku w ikoniczne odniesienia
     do chaotycznej nieprawidłowości i próchniejącej
     niepewności gałęzi, w uporczywe przypominanie
     o przemijaniu i niepoznawalności świata. W XIX
     wieku barok bywał określany jako „styl warkoczo-
     wy” i przeciwstawiany czystej, duchowej formie
     gotyku jako przejaw przesadnej cielesności. Świat
     organiczny ponownie podejmuje się przekształcać
     architektoniczną abstrakcję w późnym eklektyzmie,
     rozkładającym ostatnie formuły stylistyczne nauko-
     wego historyzmu, by za chwilę oczyszczające stara-
     nia początkującej moderny zaczęły się doszukiwać
     w organicznej zasadzie nowego porządku. Tego
     samego porządku, który z kolei druga faza secesji
     znajdzie w abstrakcyjnej geometrii.
          Po powstaniu niezależnej Republiki Czecho-
     słowackiej eksperyment ze słowiańską okrągłością
     i barwnością oraz osobliwe przekształcenie kubi-
     zmu przyniosły nową geometrię. Powstała kolejna
     sprzeczność: z jednej strony radosna wielość
     kształtów i materiałów ambitnego, państwowo
     reprezentacyjnego nowego stylu, z drugiej zaś
     demokratyczny etos republiki Masaryka. Podzie-
     lane przez całe społeczeństwo humanitarne ideały
     łączyły ludność, którą w przeciwnym razie dzieli-



32
łaby majątkowa nierówność. Nic dziwnego zatem,
     że młode państwo od samego początku przyciągała
     surowość wagnerowsko-kotěrowskiego modernizmu
     i że w ostrej, konkurencyjnej walce o nowy styl naro-
     dowy zwyciężył w końcu na całej linii ponadnarodowy
     funkcjonalizm. Nie jest w porządku być ostentacyjnie
     bogatym, jeśli nie starcza dla innych. Architektura
     jako sztuka publiczna powinna należeć do wszyst-
     kich, niezależnie od statusu społecznego. Krzykliwe
     manifestowanie w niej własnej zamożności jeszcze
     dzisiaj uchodzi w Czechach za coś kiczowatego
     i niemoralnego.

     Kult racjonalnej rzeczowości i ascezy

     pogłębił opozycję ortogonalne/nieortogonalne,
     semantycznie odczytywaną jako opozycję racjo-
     nalne/nieracjonalne. W miarę jak ugruntowywał
     się wymóg typizacji i standaryzacji na płaszczyźnie
     budowniczej oraz jego reduktywny odpowiednik
     na płaszczyźnie społecznej, wzrosło także napięcie
     między tym, co zbiorowe, a tym, co indywidualne.
     Kiedy na początku lat trzydziestych pojawiły się
     zapowiedzi wewnętrznego kryzysu funkcjonalizmu,
     szły one w parze z zainteresowaniem estetycznymi
     i psychologicznymi aspektami architektury oraz
     z odchodzeniem od dogmatu ortogonalności. W swo-
     ich domach rodzinnych na północnych Morawach
     i na Śląsku bracia Lubomír i Čestmír Šlapetowie
     dążyli do stworzenia organicznej architektury scha-
     rounowskiego typu. Na Barrandovie, tym swoistym
     Hollywoodzie praskich filmowców, zaczęły się
     pojawiać zapowiedzi rustykalnego stylu, który po su-
     rowej diecie białego funkcjonalizmu oferował bardzo
     ponętne rozwiązania: łuki, mury z surowych cegieł,
     grube tynki, drewniane detale. Z ortogonalności
     zrezygnowano także z innych przyczyn. Niektórzy
     twórcy uciekali się na przykład do organicznych
     krzywych, gdy mieli do wykonania projekty obiektów
     o charakterze monumentalnym. Nie brakowało także
     rozważań teoretycznych. W dziele Karka Honzíka
     porównuje się naturalne i architektoniczne prawi-




33
dłowości budowania; także rozważania nad relacjami       Nazwijmy rzeczy po imieniu: nasze pochodzenie
     pomiędzy funkcją a formą prowadzą „zekologizo-           z jaskini domaga się jaskini; sztuczne otoczenie
     wane” myślenie funkcjonalistyczne do koncepcji           architektury jest dla nas obce, a ortogonalne bu-
     biotycznego lub też bioplastycznego stylu, w którym      downictwo powstało tylko po to, by budować mógł
     architektura zachowuje się w środowisku jak żywy         każdy; architektom nie zależy na użytkownikach bu-
     organizm.                                                dynków, projektują dla kolegów i krytyków. Centrum
          Dalszy rozwój architektury zmierzał jednak          konferencyjno-społeczne w Štiřínie – przeciwnie.
     w kierunku odwrotnym do bioplastycznej utopii            Obiecuje „przestrzeń, która umożliwi wyzwolenie
     stylistycznego spełnienia; prowadził do ideoplastyki     własnej wyobraźni i myśli, swobodny bieg spojrzeń,
     socjalistycznego realizmu. Demokratyzm Masaryka          a także dokonanie zaskakującego odkrycia, że czło-
     przeszedł w socjalistyczny egalitaryzm i znalazł         wiek, który do tej pory czuł się uwięziony w swoim
     swój architektoniczny wyraz w zuniformowanej             otoczeniu, może nagle przenieść się w świat fantazji
     bezbarwności. Skulpturalistyczne i brutalistyczne        – nie tylko ją odbierać, ale też kreować, dać się jej po-
     tendencje lat sześćdziesiątych były postrzegane jako     nosić, a zarazem podchodzić do niej twórczo. Ludzie
     opozycyjne i mogły znaleźć zastosowanie w budow-         powinni się tutaj oddawać swoim rozważaniom bez
     nictwie tylko dzięki coraz swobodniejszemu klimatowi     potrzeby koncentracji i bez ograniczających korektur
     społecznemu. Kiedy radzieckie czołgi znowu umocni-       ze strony geometrycznego, skategoryzowanego
     ły neostalinowski monolit społeczny, umocniły i dyktat   i zaszufladkowanego świata”.
     przemysłowej prefabrykacji. W sytuacji, kiedy zarów-          Jako źródła inspiracji w odautorskiej informacji
     no produkcja masowa architektury, jak i pojedyncze,      o projekcie wymienieni są Antonio Gaudì i Frieden-
     megalomańskie budynki użyteczności publicznej            sreich Hundertwasser, ale także film Neverending
     rozstały się z kryteriami architektonicznej jakości,     story oraz gra komputerowa Neverhood. Owszem,
     biegun rygoru znalazł się w opozycji i przybrał postać   Gaudì buduje organicznie, jednak w Štiřínie na zwy-
     neofunkcjonalizmu wspominającego dawne, lepsze           kłej konstrukcji powieszona jest jakaś fałszywa de-
     czasy. Medium języka architektonicznego zużywało         koracja, a organiczny porządek zastąpiła plastyczna
     się dalej, a dla nurtu organicznego jakoś nie było       swawola. Na tak uporczywie zamierzony i
     miejsca – choć w Czechach przyjęto nazywać
     organiczne cokolwiek, co tylko zawiera linię krzywą      konsekwentnie zrealizowany kicz,
     czy też okrągłość.
          Nie przypadkiem Vlado Milunić, twórca pra-          jakim jest Štiřín, można by machnąć ręką jak na coś,
     skiego Tańczącego domu – specyficznego pomnika           co architektury nie dotyczy. Jednakże budynkowi
     aksamitnej rewolucji – sięgnął po motywy o charak-       zrobiono niemałą reklamę, pisano o nim na łamach
     terze bio- i antropomorficznym: pęknięty, nabrzmiały     prestiżowego czasopisma o architekturze i mówiono
     strączek fasoli, penis ze ściągniętym napletkiem,        w nie mniej prestiżowym programie telewizyjnym
     nagi trup czechosłowackiej Joanny D’Arc. Z pomni-        pt. Dziesięć wieków architektury, poświęconym
     ka, który miał przypominać wydarzenia aksamitnej         najwybitniejszym budynkom w dziejach czeskiej
     rewolucji, a potem: z projektu realizowanego dla         architektury. Co się za tym kryje? Żarłoczne prag-
     Nationale Nederlanden, we współpracy z Frankiem          nienia ascetów? A może to dekadencki schyłek
     O. Gehrym, został li tylko ogólny wyraz energii i ru-    kolejnego okresu stylistycznego? Centralny nurt
     chu. A jednak tańczący Ginger Rogers i Fred Astaire      architektury krajowej znajduje się w coraz wyraźniej-
     od organicznej zasady zbytnio się nie oddalają.          szej opozycji względem „oficjalnego”, spóźnionego
     Burzliwość reakcji na to wyraziste dzieło architekto-    postmodernizmu oraz bezpiecznie umoralnionego
     niczne ze strony egalitarnego czeskiego środowiska       dekonstruktywizmu, a równocześnie, odchodząc
     udowodniła, jak bardzo stabilny jest w Czechach kult     od stopniowo wypalającego się neofunkcjonalizmu,
     ortogonalności.                                          podąża drogą rygoru w kierunku jeszcze większej
          Także najbardziej może wyrazista realizacja po-     minimalistycznej surowości.
     dająca się na ojczystym gruncie za architekturę orga-         Nie wolno jednak ograniczać problematyki
     niczną jako temat obrała sobie wolność. Tym razem        zmagania się czeskiego środowiska z architek-
     jest to wolność widza, zwiedzającego, użytkownika.       turą organiczną do opozycji między jakościową



34
architekturą „rewolucyjną” a plastikowym kiczem.
Na szczęście sytuacja w Czechach, na Morawach
i na Śląsku nie jest taka prosta. Zdeněk Fránek
uderza w przyzwyczajenia krajowego profesorskiego
klanu gwałtownie i od dłuższego już czasu. Osobliwy
kształt rodzinnego domu w Hodonínie na południo-
wych Morawach odzwierciedla nie tylko genius loci
i lokalną tradycję budowniczą, ale przede wszystkim
zasady twórczości Jana Błażeja Santiniego. Trzeba
przyznać, że gest godzien kościoła jest pewną
przesadą w odniesieniu do domu rodzinnego, a po-
łączenie organicznej rustykalności z abstrakcyjną
duchowością brzmi fałszywie. Jednak długi most
w Českich Budějovicach, dzieło Romana Kouckie-
go i Tomáša Rottera z 1998 roku żeni high-tech
z architekturą organiczną w sposób godny uwagi,
atrakcyjny i wiarygodny. Przede wszystkim zaś nie
wolno zapomnieć, że bodaj największa osobowość
architektury organicznej na świecie, Jan Kaplický,
jest architektem czeskim. Czeskie jest doświadcze-
nie wizualne, z którego czerpie jego dzisiejsza twór-
czość, niestety typowo czeskie jest też to, że Kaplický
od czasów swojego wyjazdu na emigrację nic już nie
wybudował w Czechach.
     Podstawowy zarys sytuacji nowoczesnej
architektury czeskiej został oto uzupełniony o dal-
sze aspekty i jawi się w odpowiedniej rozpiętości:
od kiczu do wyżyn najwybitniejszej twórczości
architektonicznej, od zamierzonej ekstrawagancji
do naturalności zakotwiczonej w tradycji. Jeden wy-
miar pozostaje wspólny dla wszystkich omawianych
obszarów: w Czechach, na Morawach i na Śląsku
architektura organiczna stanowi zawsze wyjątek, rzu-
ca się w oczy, podejmuje polemikę – i w tak surowym
otoczeniu jest jakby trochę nie na miejscu.

    tłum.: emiliano ranocchi




                                                          35

Mais conteúdo relacionado

Mais procurados

Kultura renesans
Kultura  renesansKultura  renesans
Kultura renesansjunki322
 
Epoki w sztuce
Epoki w sztuceEpoki w sztuce
Epoki w sztucespecialty
 
Marcin Jarząbek, Dziedzictwo (sic!) modernizmu, Nowoczesności
Marcin Jarząbek, Dziedzictwo (sic!) modernizmu, NowoczesnościMarcin Jarząbek, Dziedzictwo (sic!) modernizmu, Nowoczesności
Marcin Jarząbek, Dziedzictwo (sic!) modernizmu, NowoczesnościMałopolski Instytut Kultury
 
Identyfikowanie terytorium
Identyfikowanie terytoriumIdentyfikowanie terytorium
Identyfikowanie terytoriumMarta Karpińska
 
Klasycyzm
KlasycyzmKlasycyzm
Klasycyzmukasiu
 
Alessio Bortot, Niepokój cudowności w epoce baroku
Alessio Bortot, Niepokój cudowności w epoce barokuAlessio Bortot, Niepokój cudowności w epoce baroku
Alessio Bortot, Niepokój cudowności w epoce barokuMałopolski Instytut Kultury
 
Sztuka antyku
Sztuka antykuSztuka antyku
Sztuka antykuWiolaaa
 
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneEwa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneMałopolski Instytut Kultury
 
Emiliano Ranocchi, "Greckie piękno", Wokół funkcjonalizmu
Emiliano Ranocchi, "Greckie piękno", Wokół funkcjonalizmuEmiliano Ranocchi, "Greckie piękno", Wokół funkcjonalizmu
Emiliano Ranocchi, "Greckie piękno", Wokół funkcjonalizmuMałopolski Instytut Kultury
 

Mais procurados (19)

Kultura renesans
Kultura  renesansKultura  renesans
Kultura renesans
 
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
 
Epoki w sztuce
Epoki w sztuceEpoki w sztuce
Epoki w sztuce
 
Isabella Friso, Doświadczenie granicy
Isabella Friso, Doświadczenie granicyIsabella Friso, Doświadczenie granicy
Isabella Friso, Doświadczenie granicy
 
Grospierre
GrospierreGrospierre
Grospierre
 
Juhani Pallasmaa, Materia, haptyczność i czas
Juhani Pallasmaa, Materia, haptyczność i czasJuhani Pallasmaa, Materia, haptyczność i czas
Juhani Pallasmaa, Materia, haptyczność i czas
 
Jakub Woynarowski, Horror
Jakub Woynarowski, HorrorJakub Woynarowski, Horror
Jakub Woynarowski, Horror
 
Marcin Jarząbek, Dziedzictwo (sic!) modernizmu, Nowoczesności
Marcin Jarząbek, Dziedzictwo (sic!) modernizmu, NowoczesnościMarcin Jarząbek, Dziedzictwo (sic!) modernizmu, Nowoczesności
Marcin Jarząbek, Dziedzictwo (sic!) modernizmu, Nowoczesności
 
Dorota Jędruch, Oko języka
Dorota Jędruch, Oko językaDorota Jędruch, Oko języka
Dorota Jędruch, Oko języka
 
Identyfikowanie terytorium
Identyfikowanie terytoriumIdentyfikowanie terytorium
Identyfikowanie terytorium
 
Klasycyzm
KlasycyzmKlasycyzm
Klasycyzm
 
Alessio Bortot, Niepokój cudowności w epoce baroku
Alessio Bortot, Niepokój cudowności w epoce barokuAlessio Bortot, Niepokój cudowności w epoce baroku
Alessio Bortot, Niepokój cudowności w epoce baroku
 
Współczesna architektura śląska - debata
Współczesna architektura śląska - debataWspółczesna architektura śląska - debata
Współczesna architektura śląska - debata
 
Elżbieta Rybicka - Globalni i lokalni
Elżbieta Rybicka - Globalni i lokalniElżbieta Rybicka - Globalni i lokalni
Elżbieta Rybicka - Globalni i lokalni
 
Secesja
SecesjaSecesja
Secesja
 
Sztuka antyku
Sztuka antykuSztuka antyku
Sztuka antyku
 
Emiliano Ranocchi
Emiliano RanocchiEmiliano Ranocchi
Emiliano Ranocchi
 
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneEwa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
 
Emiliano Ranocchi, "Greckie piękno", Wokół funkcjonalizmu
Emiliano Ranocchi, "Greckie piękno", Wokół funkcjonalizmuEmiliano Ranocchi, "Greckie piękno", Wokół funkcjonalizmu
Emiliano Ranocchi, "Greckie piękno", Wokół funkcjonalizmu
 

Destaque (7)

Y Entidades 1
Y Entidades 1Y Entidades 1
Y Entidades 1
 
S Vicio
S VicioS Vicio
S Vicio
 
Oferta dla Pomocy drogowej
Oferta dla Pomocy drogowejOferta dla Pomocy drogowej
Oferta dla Pomocy drogowej
 
X Energia
X EnergiaX Energia
X Energia
 
Ray-ban Kontakt Lens
Ray-ban Kontakt Lens Ray-ban Kontakt Lens
Ray-ban Kontakt Lens
 
Convencion ecuador 2012_fatla
Convencion ecuador 2012_fatlaConvencion ecuador 2012_fatla
Convencion ecuador 2012_fatla
 
EL Viaje del Héroe: Batman
EL Viaje del Héroe: BatmanEL Viaje del Héroe: Batman
EL Viaje del Héroe: Batman
 

Semelhante a Jiri Junek, "Czechy, Morawy i Śląsk", Architektura organiczna

Jarosław Trybuś, Korzenie socrealizmu, Przestrzenie kolonialne
Jarosław Trybuś, Korzenie socrealizmu, Przestrzenie kolonialneJarosław Trybuś, Korzenie socrealizmu, Przestrzenie kolonialne
Jarosław Trybuś, Korzenie socrealizmu, Przestrzenie kolonialneMałopolski Instytut Kultury
 
Michał Wiśniewski, Po majątki na Podole..., Przestrzenie kolonialne
Michał Wiśniewski, Po majątki na Podole..., Przestrzenie kolonialneMichał Wiśniewski, Po majątki na Podole..., Przestrzenie kolonialne
Michał Wiśniewski, Po majątki na Podole..., Przestrzenie kolonialneMałopolski Instytut Kultury
 
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneEwa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneMałopolski Instytut Kultury
 
Vladimír Czumalo, "W kleszczach uwarunkowań", Przestrzenie sakralne
Vladimír Czumalo, "W kleszczach uwarunkowań", Przestrzenie sakralneVladimír Czumalo, "W kleszczach uwarunkowań", Przestrzenie sakralne
Vladimír Czumalo, "W kleszczach uwarunkowań", Przestrzenie sakralneMałopolski Instytut Kultury
 
Renesans kultura
Renesans  kulturaRenesans  kultura
Renesans kulturajunki322
 
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiajMałopolski Instytut Kultury
 
Renesans kultura
Renesans  kulturaRenesans  kultura
Renesans kulturajunki322
 
32560261 kryzys-narracji-historycznej-we-wspołczesnej-kulturze-zachodu
32560261 kryzys-narracji-historycznej-we-wspołczesnej-kulturze-zachodu32560261 kryzys-narracji-historycznej-we-wspołczesnej-kulturze-zachodu
32560261 kryzys-narracji-historycznej-we-wspołczesnej-kulturze-zachoduMirzam86
 
Renesans kultura
Renesans  kulturaRenesans  kultura
Renesans kulturajunki322
 
Piotr Winskowski, Koślawa pętla czasoprzestrzenna
Piotr Winskowski, Koślawa pętla czasoprzestrzennaPiotr Winskowski, Koślawa pętla czasoprzestrzenna
Piotr Winskowski, Koślawa pętla czasoprzestrzennaMałopolski Instytut Kultury
 
Jarosław Trybuś, "Inspiracje naturą", Architektura organiczna
Jarosław Trybuś, "Inspiracje naturą", Architektura organicznaJarosław Trybuś, "Inspiracje naturą", Architektura organiczna
Jarosław Trybuś, "Inspiracje naturą", Architektura organicznaMałopolski Instytut Kultury
 
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...Mirzam86
 
Dorota Jędruch - Ludzie jako ludziki. Obraz użytkownika w teorii architektury
Dorota Jędruch - Ludzie jako ludziki. Obraz użytkownika w teorii architekturyDorota Jędruch - Ludzie jako ludziki. Obraz użytkownika w teorii architektury
Dorota Jędruch - Ludzie jako ludziki. Obraz użytkownika w teorii architekturyMałopolski Instytut Kultury
 

Semelhante a Jiri Junek, "Czechy, Morawy i Śląsk", Architektura organiczna (20)

Jarosław Trybuś, Korzenie socrealizmu, Przestrzenie kolonialne
Jarosław Trybuś, Korzenie socrealizmu, Przestrzenie kolonialneJarosław Trybuś, Korzenie socrealizmu, Przestrzenie kolonialne
Jarosław Trybuś, Korzenie socrealizmu, Przestrzenie kolonialne
 
Michał Wiśniewski, Po majątki na Podole..., Przestrzenie kolonialne
Michał Wiśniewski, Po majątki na Podole..., Przestrzenie kolonialneMichał Wiśniewski, Po majątki na Podole..., Przestrzenie kolonialne
Michał Wiśniewski, Po majątki na Podole..., Przestrzenie kolonialne
 
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneEwa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
 
Vladimír Czumalo, "W kleszczach uwarunkowań", Przestrzenie sakralne
Vladimír Czumalo, "W kleszczach uwarunkowań", Przestrzenie sakralneVladimír Czumalo, "W kleszczach uwarunkowań", Przestrzenie sakralne
Vladimír Czumalo, "W kleszczach uwarunkowań", Przestrzenie sakralne
 
Luca Molinari, Zamorze, Przestrzenie kolonialne
Luca Molinari, Zamorze, Przestrzenie kolonialneLuca Molinari, Zamorze, Przestrzenie kolonialne
Luca Molinari, Zamorze, Przestrzenie kolonialne
 
Choptiany, Teatry, drzewa i pałace
Choptiany, Teatry, drzewa i pałaceChoptiany, Teatry, drzewa i pałace
Choptiany, Teatry, drzewa i pałace
 
Renesans kultura
Renesans  kulturaRenesans  kultura
Renesans kultura
 
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj
6. wojciech józef burszta, wieś utracona dzisiaj
 
Renesans kultura
Renesans  kulturaRenesans  kultura
Renesans kultura
 
Piotr Korduba, Skazani na dwór
Piotr Korduba, Skazani na dwórPiotr Korduba, Skazani na dwór
Piotr Korduba, Skazani na dwór
 
32560261 kryzys-narracji-historycznej-we-wspołczesnej-kulturze-zachodu
32560261 kryzys-narracji-historycznej-we-wspołczesnej-kulturze-zachodu32560261 kryzys-narracji-historycznej-we-wspołczesnej-kulturze-zachodu
32560261 kryzys-narracji-historycznej-we-wspołczesnej-kulturze-zachodu
 
Akos Moravanszky, Poza znakami
Akos Moravanszky, Poza znakamiAkos Moravanszky, Poza znakami
Akos Moravanszky, Poza znakami
 
Renesans kultura
Renesans  kulturaRenesans  kultura
Renesans kultura
 
Piotr Winskowski, Koślawa pętla czasoprzestrzenna
Piotr Winskowski, Koślawa pętla czasoprzestrzennaPiotr Winskowski, Koślawa pętla czasoprzestrzenna
Piotr Winskowski, Koślawa pętla czasoprzestrzenna
 
Jarosław Trybuś, "Inspiracje naturą", Architektura organiczna
Jarosław Trybuś, "Inspiracje naturą", Architektura organicznaJarosław Trybuś, "Inspiracje naturą", Architektura organiczna
Jarosław Trybuś, "Inspiracje naturą", Architektura organiczna
 
Renesans
RenesansRenesans
Renesans
 
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
32448048 wielkie-narracje-a-mikronarracje-etyczne-dylematy-wspołczesnego-pisa...
 
Dorota Jędruch - Ludzie jako ludziki. Obraz użytkownika w teorii architektury
Dorota Jędruch - Ludzie jako ludziki. Obraz użytkownika w teorii architekturyDorota Jędruch - Ludzie jako ludziki. Obraz użytkownika w teorii architektury
Dorota Jędruch - Ludzie jako ludziki. Obraz użytkownika w teorii architektury
 
Piotr Winskowski, Dom u-miarkowany
Piotr Winskowski, Dom u-miarkowanyPiotr Winskowski, Dom u-miarkowany
Piotr Winskowski, Dom u-miarkowany
 
Miłlobedzki
MiłlobedzkiMiłlobedzki
Miłlobedzki
 

Mais de Małopolski Instytut Kultury

PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)Małopolski Instytut Kultury
 
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...Małopolski Instytut Kultury
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...Małopolski Instytut Kultury
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...Małopolski Instytut Kultury
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 

Mais de Małopolski Instytut Kultury (20)

Oficyna Raczków- przewodnik.pdf
Oficyna Raczków- przewodnik.pdfOficyna Raczków- przewodnik.pdf
Oficyna Raczków- przewodnik.pdf
 
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
 
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
 
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
 
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
 
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
 
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
 
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa) PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
 
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
 

Jiri Junek, "Czechy, Morawy i Śląsk", Architektura organiczna

  • 1. W nowoczesnej architekturze czeskiej rzuca zwyczajności, wstydliwości, prostoty ocierającej się się w oczy jej często namiętny etos. Z jednej strony o ascezę, nieokazałości niekiedy wręcz okazałej. wynika to z roli, jaką sztuka odgrywa w życiu naro- Jej fundamentalne kategorie to prawda i moralność. dowym Czech. Status jej był bowiem od początku Bycie architektem w Czechach, na Morawach jiří junek lat czterdziestych do początku lat pięćdziesiątych i na Śląsku nie jest zawodem, lecz służbą – poważną czechy, ubiegłego wieku zdecydowanie anormalny i wszystko i szczerą, mężną i apostolską. wskazuje na to, iż „normalny” był po raz ostatni Najwybitniejszy spośród czeskich historyków w połowie XVIII wieku. Narzędzie, czy wręcz broń architektury współczesnej zdefiniował scharakte- służąca tworzeniu tożsamości narodowej, środek ryzowane wyżej zjawisko jako „ideowy konstrukt morawy i śląsk ratowania narodowego istnienia, wyraz oporu, za- czeskiego rygoru, złożony i pełen sprzeczności fe- kodowany język konspiracji przeciwko reżimowi… nomen, z którego efektów można wyprowadzić dobre Tym wszystkim była architektura. Ponadto jest ona i złe właściwości współczesnej czeskiej architektury”. najważniejszą ze sztuk: buduje model idealnego Na początku była Kotěrowska próba przekazywania społeczeństwa i idealnego świata. Jej służebność Wagnerowskich zdrojów modernizmu czeskiemu nie wydaje się istotna, bo nigdy nie chodzi po prostu środowisku. Święta trójca – cel, materiał i struktura pytanie o architekturę organiczną o budynek; – wymagała wówczas od formy, by mówiła o budynku to, co najbardziej elementarne: w jaki sposób budy- chodzi o porządek świata, nek stoi. Drugie pokolenie czeskiego modernizmu nie wyznaje już nagiej, niezdobionej prawdy obiektu, o wieczność, o koncepcję przyszłości, o nowego wyrażonej w gołej prostopadłości niosącego i nie- człowieka, o zbawienie. Równocześnie istnieją sionego. Młodzi ekspresjoniści, zgromadzeni pod w Czechach mechanizmy tłumiące to, co ekstremal- sztandarem kubizmu, szukają bardziej dynamicz- ne i wyłączające z domeny dobrego gustu gest, wie- nych i uduchowionych środków wyrazu. Za Worrin- lomówność, pompatyczność. Czeska architektura nie gerem wyróżniają addytywny sposób budowania, jest pozbawiona patosu, ale jest to patos skromności, przytakujący materii, a przeciwstawiają mu te epoki 30
  • 2. w historii czeskiej architektury, które pokonywały strzeni w dynamicznym baroku czeskim może się materię przenikającym ją duchem: szczytowy i póź- kojarzyć z czymś żywym. Ruch jest atrybutem życia ny gotyk, dynamiczny czeski barok oraz barokowy i ewokacja organicznego życia następuje wszędzie gotyk Santiniego. Podstawowe przeciwstawienie tam, gdzie statyczna z natury swojej forma budynku utylitarystycznej fizyki ortogonalnego budowni- wywołuje złudzenie ruchu, a równocześnie formalnie ctwa oraz metafizyki pokonującego materię budow- odchodzi od ortogonalnej abstrakcji. nictwa nieortogonalnego i krzywolinijnego zostało W ewokowaniu życia czai się ryzyko przy- wówczas zarysowane niezwykle ostro. pomnienia o jednym z najgłębszych tajników Kubiści operowali bardzo abstrakcyjnymi po- architektury. W tym miejscu możemy sobie chyba jęciami, a zatem „nieortogonalne” i „krzywolinijne” pozwolić na to, by nazwać rzecz bez ogródek: oczywiście nie oznacza automatycznie: organiczne. po architekturze spodziewamy się stworzenia przy- Jednak od przedstawienia zmagania architektonicz- tulnego, ciepłego, nego ducha z materią jako dramatu, który miał się wypowiadać w krystalicznym ukształtowaniu fasady, wilgotnego łona, do obrazu żywego organizmu droga nie jest tak da- leka. Ostatecznie zawsze można zinterpretować na z którego zostaliśmy niegdyś wypędzeni we wrogi przykład fasadę kamienicy Jozefa Chochola na ulicy świat, a zarazem objawienia wieczności, która wszystkie fot. w artykule: archiwum autora Neklana pod praskim Wyszehradem jako ukształto- wykracza poza naszą organiczną przemijalność. waną przez zasadę wzrostu, poddając się sugestii Ewokacja życia jest zatem równocześnie ewokacją płynącej z narożnego słupa, który ciągnie się przez miękkiej bezbronności, procesu starzenia się i roz- całą elewację budynku od cokołu do gzymsu, kładu. Dlatego bezpośrednie nawiązania do świata a swoim kształtem przypomina drzewo. Na po- organicznego występują w architekturze w fazach dobnej zasadzie abstrakcyjne wsporniki struktury schyłkowych wielkich okresów stylistycznych – wtedy tektonicznej gotyckiego kościoła mogą przypominać właśnie, gdy dany styl chyli się ku upadkowi i ku las, a uduchowiona abstrakcja ekspansywnej prze- śmierci. Zdecydowana abstrakcja tektonicznych 31
  • 3. elementów − wyraz poznania Prawa Bożego − przechodzi w późnym gotyku w ikoniczne odniesienia do chaotycznej nieprawidłowości i próchniejącej niepewności gałęzi, w uporczywe przypominanie o przemijaniu i niepoznawalności świata. W XIX wieku barok bywał określany jako „styl warkoczo- wy” i przeciwstawiany czystej, duchowej formie gotyku jako przejaw przesadnej cielesności. Świat organiczny ponownie podejmuje się przekształcać architektoniczną abstrakcję w późnym eklektyzmie, rozkładającym ostatnie formuły stylistyczne nauko- wego historyzmu, by za chwilę oczyszczające stara- nia początkującej moderny zaczęły się doszukiwać w organicznej zasadzie nowego porządku. Tego samego porządku, który z kolei druga faza secesji znajdzie w abstrakcyjnej geometrii. Po powstaniu niezależnej Republiki Czecho- słowackiej eksperyment ze słowiańską okrągłością i barwnością oraz osobliwe przekształcenie kubi- zmu przyniosły nową geometrię. Powstała kolejna sprzeczność: z jednej strony radosna wielość kształtów i materiałów ambitnego, państwowo reprezentacyjnego nowego stylu, z drugiej zaś demokratyczny etos republiki Masaryka. Podzie- lane przez całe społeczeństwo humanitarne ideały łączyły ludność, którą w przeciwnym razie dzieli- 32
  • 4. łaby majątkowa nierówność. Nic dziwnego zatem, że młode państwo od samego początku przyciągała surowość wagnerowsko-kotěrowskiego modernizmu i że w ostrej, konkurencyjnej walce o nowy styl naro- dowy zwyciężył w końcu na całej linii ponadnarodowy funkcjonalizm. Nie jest w porządku być ostentacyjnie bogatym, jeśli nie starcza dla innych. Architektura jako sztuka publiczna powinna należeć do wszyst- kich, niezależnie od statusu społecznego. Krzykliwe manifestowanie w niej własnej zamożności jeszcze dzisiaj uchodzi w Czechach za coś kiczowatego i niemoralnego. Kult racjonalnej rzeczowości i ascezy pogłębił opozycję ortogonalne/nieortogonalne, semantycznie odczytywaną jako opozycję racjo- nalne/nieracjonalne. W miarę jak ugruntowywał się wymóg typizacji i standaryzacji na płaszczyźnie budowniczej oraz jego reduktywny odpowiednik na płaszczyźnie społecznej, wzrosło także napięcie między tym, co zbiorowe, a tym, co indywidualne. Kiedy na początku lat trzydziestych pojawiły się zapowiedzi wewnętrznego kryzysu funkcjonalizmu, szły one w parze z zainteresowaniem estetycznymi i psychologicznymi aspektami architektury oraz z odchodzeniem od dogmatu ortogonalności. W swo- ich domach rodzinnych na północnych Morawach i na Śląsku bracia Lubomír i Čestmír Šlapetowie dążyli do stworzenia organicznej architektury scha- rounowskiego typu. Na Barrandovie, tym swoistym Hollywoodzie praskich filmowców, zaczęły się pojawiać zapowiedzi rustykalnego stylu, który po su- rowej diecie białego funkcjonalizmu oferował bardzo ponętne rozwiązania: łuki, mury z surowych cegieł, grube tynki, drewniane detale. Z ortogonalności zrezygnowano także z innych przyczyn. Niektórzy twórcy uciekali się na przykład do organicznych krzywych, gdy mieli do wykonania projekty obiektów o charakterze monumentalnym. Nie brakowało także rozważań teoretycznych. W dziele Karka Honzíka porównuje się naturalne i architektoniczne prawi- 33
  • 5. dłowości budowania; także rozważania nad relacjami Nazwijmy rzeczy po imieniu: nasze pochodzenie pomiędzy funkcją a formą prowadzą „zekologizo- z jaskini domaga się jaskini; sztuczne otoczenie wane” myślenie funkcjonalistyczne do koncepcji architektury jest dla nas obce, a ortogonalne bu- biotycznego lub też bioplastycznego stylu, w którym downictwo powstało tylko po to, by budować mógł architektura zachowuje się w środowisku jak żywy każdy; architektom nie zależy na użytkownikach bu- organizm. dynków, projektują dla kolegów i krytyków. Centrum Dalszy rozwój architektury zmierzał jednak konferencyjno-społeczne w Štiřínie – przeciwnie. w kierunku odwrotnym do bioplastycznej utopii Obiecuje „przestrzeń, która umożliwi wyzwolenie stylistycznego spełnienia; prowadził do ideoplastyki własnej wyobraźni i myśli, swobodny bieg spojrzeń, socjalistycznego realizmu. Demokratyzm Masaryka a także dokonanie zaskakującego odkrycia, że czło- przeszedł w socjalistyczny egalitaryzm i znalazł wiek, który do tej pory czuł się uwięziony w swoim swój architektoniczny wyraz w zuniformowanej otoczeniu, może nagle przenieść się w świat fantazji bezbarwności. Skulpturalistyczne i brutalistyczne – nie tylko ją odbierać, ale też kreować, dać się jej po- tendencje lat sześćdziesiątych były postrzegane jako nosić, a zarazem podchodzić do niej twórczo. Ludzie opozycyjne i mogły znaleźć zastosowanie w budow- powinni się tutaj oddawać swoim rozważaniom bez nictwie tylko dzięki coraz swobodniejszemu klimatowi potrzeby koncentracji i bez ograniczających korektur społecznemu. Kiedy radzieckie czołgi znowu umocni- ze strony geometrycznego, skategoryzowanego ły neostalinowski monolit społeczny, umocniły i dyktat i zaszufladkowanego świata”. przemysłowej prefabrykacji. W sytuacji, kiedy zarów- Jako źródła inspiracji w odautorskiej informacji no produkcja masowa architektury, jak i pojedyncze, o projekcie wymienieni są Antonio Gaudì i Frieden- megalomańskie budynki użyteczności publicznej sreich Hundertwasser, ale także film Neverending rozstały się z kryteriami architektonicznej jakości, story oraz gra komputerowa Neverhood. Owszem, biegun rygoru znalazł się w opozycji i przybrał postać Gaudì buduje organicznie, jednak w Štiřínie na zwy- neofunkcjonalizmu wspominającego dawne, lepsze kłej konstrukcji powieszona jest jakaś fałszywa de- czasy. Medium języka architektonicznego zużywało koracja, a organiczny porządek zastąpiła plastyczna się dalej, a dla nurtu organicznego jakoś nie było swawola. Na tak uporczywie zamierzony i miejsca – choć w Czechach przyjęto nazywać organiczne cokolwiek, co tylko zawiera linię krzywą konsekwentnie zrealizowany kicz, czy też okrągłość. Nie przypadkiem Vlado Milunić, twórca pra- jakim jest Štiřín, można by machnąć ręką jak na coś, skiego Tańczącego domu – specyficznego pomnika co architektury nie dotyczy. Jednakże budynkowi aksamitnej rewolucji – sięgnął po motywy o charak- zrobiono niemałą reklamę, pisano o nim na łamach terze bio- i antropomorficznym: pęknięty, nabrzmiały prestiżowego czasopisma o architekturze i mówiono strączek fasoli, penis ze ściągniętym napletkiem, w nie mniej prestiżowym programie telewizyjnym nagi trup czechosłowackiej Joanny D’Arc. Z pomni- pt. Dziesięć wieków architektury, poświęconym ka, który miał przypominać wydarzenia aksamitnej najwybitniejszym budynkom w dziejach czeskiej rewolucji, a potem: z projektu realizowanego dla architektury. Co się za tym kryje? Żarłoczne prag- Nationale Nederlanden, we współpracy z Frankiem nienia ascetów? A może to dekadencki schyłek O. Gehrym, został li tylko ogólny wyraz energii i ru- kolejnego okresu stylistycznego? Centralny nurt chu. A jednak tańczący Ginger Rogers i Fred Astaire architektury krajowej znajduje się w coraz wyraźniej- od organicznej zasady zbytnio się nie oddalają. szej opozycji względem „oficjalnego”, spóźnionego Burzliwość reakcji na to wyraziste dzieło architekto- postmodernizmu oraz bezpiecznie umoralnionego niczne ze strony egalitarnego czeskiego środowiska dekonstruktywizmu, a równocześnie, odchodząc udowodniła, jak bardzo stabilny jest w Czechach kult od stopniowo wypalającego się neofunkcjonalizmu, ortogonalności. podąża drogą rygoru w kierunku jeszcze większej Także najbardziej może wyrazista realizacja po- minimalistycznej surowości. dająca się na ojczystym gruncie za architekturę orga- Nie wolno jednak ograniczać problematyki niczną jako temat obrała sobie wolność. Tym razem zmagania się czeskiego środowiska z architek- jest to wolność widza, zwiedzającego, użytkownika. turą organiczną do opozycji między jakościową 34
  • 6. architekturą „rewolucyjną” a plastikowym kiczem. Na szczęście sytuacja w Czechach, na Morawach i na Śląsku nie jest taka prosta. Zdeněk Fránek uderza w przyzwyczajenia krajowego profesorskiego klanu gwałtownie i od dłuższego już czasu. Osobliwy kształt rodzinnego domu w Hodonínie na południo- wych Morawach odzwierciedla nie tylko genius loci i lokalną tradycję budowniczą, ale przede wszystkim zasady twórczości Jana Błażeja Santiniego. Trzeba przyznać, że gest godzien kościoła jest pewną przesadą w odniesieniu do domu rodzinnego, a po- łączenie organicznej rustykalności z abstrakcyjną duchowością brzmi fałszywie. Jednak długi most w Českich Budějovicach, dzieło Romana Kouckie- go i Tomáša Rottera z 1998 roku żeni high-tech z architekturą organiczną w sposób godny uwagi, atrakcyjny i wiarygodny. Przede wszystkim zaś nie wolno zapomnieć, że bodaj największa osobowość architektury organicznej na świecie, Jan Kaplický, jest architektem czeskim. Czeskie jest doświadcze- nie wizualne, z którego czerpie jego dzisiejsza twór- czość, niestety typowo czeskie jest też to, że Kaplický od czasów swojego wyjazdu na emigrację nic już nie wybudował w Czechach. Podstawowy zarys sytuacji nowoczesnej architektury czeskiej został oto uzupełniony o dal- sze aspekty i jawi się w odpowiedniej rozpiętości: od kiczu do wyżyn najwybitniejszej twórczości architektonicznej, od zamierzonej ekstrawagancji do naturalności zakotwiczonej w tradycji. Jeden wy- miar pozostaje wspólny dla wszystkich omawianych obszarów: w Czechach, na Morawach i na Śląsku architektura organiczna stanowi zawsze wyjątek, rzu- ca się w oczy, podejmuje polemikę – i w tak surowym otoczeniu jest jakby trochę nie na miejscu. tłum.: emiliano ranocchi 35