1. Jarosław Urbański
Za horyZontem
U
szczytu aktywności ruchu alter- W czym tkwi trudność? Na drodze do wy- ko zaczyna się ona realnie ujawniać (a może
globalistycznego, w 2004 roku, artykułowania alternatywnej wizji często do tego dojść – jak zobaczymy – na wiele
Naomi Klein nakręciła wspólnie pojawia się zasadnicza bariera polegająca sposobów), jest właśnie zarzut „utopijności”,
z Avim Lewisem film dokumen- na różnicy pomiędzy totalnością „rzeczywi- czyli braku szansy na realizację lub wręcz
talny The Take („Przejęcie”)1 – swego rodza- stości, która jest”, a fragmentarycznością ogłoszenie tezy, że koncepcje tego typu
ju manifest, który został sprowokowany „rzeczywistości, którą postulujemy”. Między realnie są skazane na porażkę, lub oznaczają
neoliberalną retoryką narzucającą wniosek, tym, co wystarczy wskazać palcem, a tym, stan gorszy od wyjściowego. W istocie chodzi
że kapitalizm nie ma alternatywy. Autor- czego nie sposób wyczerpująco opisać. o podtrzymywanie przekonania o rozdźwię-
ce No Logo chodziło o podjęcie polemiki ze Totalność „rzeczywistości, która jest”, opiera ku pomiędzy „rzeczywistością, która jest”,
słynnym stwierdzeniem Margaret Thatcher: się na naszych indywidualnych biografiach, a „rzeczywistością, którą postulujemy”,
„There is no alternative”. Klein umieściła historiach i pamięci, na naszej wiedzy co skłania rzesze ludzi do zaakceptowania
w swoim filmie scenę telewizyjnej debaty, dotyczącej procesów życia codziennego, na status quo i porzucenia „mrzonek” o lepszym
kiedy prowadzący wywiad uparcie domagał intensywności interakcji społecznych oraz czy tylko innym świecie.
się od niej, aby przedstawiła swój program ich bogactwie. Na realności tego, co nas
zmian, i z góry założył, że Klein nie ma otacza. Wydaje się pewną „całością”. Na tej utopia
takiego programu. „Znowu krytyka” – pod- konkretności doświadczenia nie może się Immanuel Wallerstein przyznaje, że pro-
sumowywał bezradną rozmówczynię. To ją w żadnym wypadku oprzeć rzeczywistość blem z wszystkimi utopiami polega nie tylko
musiało mocno dotknąć, skoro w The Take postulowana, która przeważnie musi się na tym, że jak dotychczas „nie istniały”, ale
stwierdziła ostatecznie, że „trzeba mówić odwoływać do „wyobraźni”. A „wyobraźnia” także na tym, że są „rozsadnikami iluzji”,
o tym, o co walczymy”. najczęściej z trudem dotrzymuje kroku „do- „rozczarowań”, a co gorsza często „uspra-
świadczeniu”. Z owej fragmentaryczności wiedliwieniem wielu nadużyć”2. Czy jednak
bierze się zarzut utopijności. Ostatecznym
1
The Take („Przejęcie”), realizacja N. Klein, A. Lewis, zatem zabiegiem strategii głoszącej brak al- 2
I. Wallerstein, Utopistyka. Alternatywy historyczne dla
film dokumentalny, prod. 2004. ternatywy dla obecnego systemu, kiedy tyl- XXI wieku, Poznań 2008, s. 33.
autoportret 2 [34] 2011 | 20
2. Andrés Lofiego, zdjęcia z cyklu Fábricas
Autogestionadas przedstawiającego funkcjonowanie
fabryk zarządzanych samodzielnie przez pracowników
28 października 2002, Cooperativa Crometal, El
Pato, Buenos Aires: pracownicy dotychczasowej
Acrow Metálica oblegają po raz trzeci (i tym razem
skutecznie) miejsce, w którym obecnie pracują.
faktycznie utopie są jedynie, w zależności Paradoksalnie ani Marks, ani Engels, przy-
od interpretacji, naiwnymi bądź groźnymi znając się do swojego historycznego, utopij-
imaginacjami? Tak je dziś interpretujemy, no-komunistycznego rodowodu, nie projek-
przypisując odpowiedzialność za rewolu- towali przyszłego społeczeństwa, w każdym
cyjny zamęt i towarzyszącą mu brutalność, razie jeżeli tak czynili, to w sposób bardzo
jakiej Europa doświadczała przez ponad ograniczony i niezbyt precyzyjny. Nowy ład
dwieście ostatnich lat. Utopie i projektowa- miał powstać niejako samorzutnie, w wy-
nie stosunków społecznych nie były jednak niku oczywistego rozwoju historycznego,
nowożytnym pomysłem. wskutek załamania się dotychczasowych sto-
sunków społeczno-własnościowych kapitali-
Teoretycy marksizmu – co prawda z po- zmu. Był nie tylko czymś postulowanym, ale
czuciem wyższości przedstawicieli nauko- wręcz koniecznym. Niemniej w potocznych
wego paradygmatu – chętnie analizowali krytykach ideologii marksizmu atak na jego
utopijne koncepcje, wiedząc dobrze, że utopistyczny charakter należy do standar-
ostatecznie nie są one jedynie wyizolowa- dowych zabiegów polemicznych. W sporze
nymi eksperymentami myślowymi, ale dyskursywnym groźne dla status quo było
wyrazem ducha epoki, efektem bieżących bowiem nie samo projektowanie, ale predyk-
sporów politycznych, skutkiem poszukiwań cja, odgadywanie przyszłości, przepowia-
sposobów przezwyciężenia antagonizmów danie „końca świata, jaki znamy”5. W tym
społecznych. Fryderyk Engels w Rozwoju kontekście utopia ujawnia swój radykalnie
socjalizmu od utopii do nauki3 wywodzi ten inny wymiar – jako krytyka społeczna, a nie
rodzaj refleksji jeszcze z XVI i XVII wieku, uzasadnienie dla władczych i autorytar-
a Karol Kautsky w Poprzednikach współczesne- nych aspiracji. Tych dwóch poziomów nie
go socjalizmu4 odnosi się do jeszcze bardziej należy mylić, bo wówczas każdy autor dzieła
odległej przeszłości, prezentując socjotech- orzekającego o kształcie przyszłości, nie
niczne eksperymenty pierwotnych gmin wykluczając twórcy koncepcji o „Królestwie
wszystkie fot. w art.: andrés lofiego / el ojo a cuerda
chrześcijańskich, heretyckich sekt i róż- Niebieskim”, może zostać okrzyknięty archi-
nych odłamów ruchów chłopskich. Głów- tektem tyranii i doczekać się norymberskich
nym problemem utopii miały być nie chęć zarzutów.
zaplanowania idealnego ustroju społeczne-
go, ale – jak pisał o utopijnym socjalizmie Państwo Platona6 było jedną z pierwszych
Engels – próby narzucenia go społeczeń- prób przelania na papier koncepcji idealne-
stwu z zewnątrz. go ustroju społecznego. Autor przedstawia
3
F. Engels, Rozwój socjalizmu od utopii do nauki, Warszawa
1979. 5
I. Wallerstein, Koniec świata jaki znamy, Warszawa
4
K. Kautsky, Poprzednicy współczesnego socjalizmu, t. 1, 2004.
Warszawa 1949. 6
Platon, Państwo, Warszawa 1958.
autoportret 2 [34] 2011 | 21
3. 3 września 2002, Cooperativa Lavalan, Avellaneda,
Buenos Aires: po legalnym przejęciu fabryki przez
pracowników, „urzędnicy sądowi” próbują zabrać
wełnę, która została wywłaszczona razem z fabryką.
się jako przeciwnik ateńskiej demokracji, byś uznać to społeczeństwo za szczęśliwe,
która skrywała za swoją fasadą dyktaturę w którym wszystkie dobra materialne dzieli
oligarchii i wykluczenie z życia publicz- między sobą garstka ludzi, rzadko zadowolo-
nego kobiet oraz niewolników obojga płci. nych z tego, co posiadają, masy zaś pogrążo-
Rozprawy Platona to także ustawiczna ne są w nędzy”8.
polemika z sofistami, którzy stali się szkołą
nie odkrywania filozoficznej prawdy, z czego Do tego krytycznego nurtu myśli utopijnej
Platon czyni im zarzut, ale treningu dla odwołuje się współcześnie m.in. Krzysztof
przyszłych elit rządzących, za który adepci Wodiczko, który postuluje, aby utopię trak-
musieli słono płacić. Ateny jawią mu się tować nie jako „nie-miejsce”, a więc czegoś,
wreszcie jako miejsce śmierci jego mistrza czego nie ma, ale może być; ale traktować ją
Sokratesa, który zginął uciszony za krytykę jako „nie!miejsce”, czyli żeby utopia miała
władzy i jej popleczników – sofistów. Co wię- przede wszystkim funkcję krytyczną. Imma-
cej, filozof za wzór przyjmuje ustrój Sparty, nuel Wallerstein natomiast tworzy termin
wroga Aten. „utopistyka”, który według niego nie ozna-
cza doskonałej i nieuchronnej przyszłości,
Także u Tomasza Morusa, autora wyraźnie ale przyszłość alternatywną „miarodajnie
inspirowanej wizją Platona Utopii, koncepcje lepszą i historycznie możliwą”. „Jest to – jak
utopijne pełniły funkcje krytyki społecz- pisze – trzeźwe, racjonalne i realistyczne
nej. Znajdziemy tam wiele radykalnych oszacowanie systemów społecznych, narzu-
ocen i poglądów: „Gdy [...] zastanawiam się conych przez nie ograniczeń oraz obszarów
uważnie na tymi wszystkimi państwami otwartych na ludzką kreatywność”9.
– czytamy w «prawdziwie złotej książeczce»
More’a – które dzisiaj istnieją, nasuwa mi topos
się myśl [...], że istnieje po prostu jakieś Jeżeli „utopia” to postulowane miejsce,
sprzysiężenie bogaczy, którzy pod nazwą którego nie ma, to „topos” oznacza miejsce,
i firmą Rzeczypospolitej dbają jedynie które nie tylko jest postulowane, ale równo-
o własne korzyści”7. A w innym miejscu: cześnie istnieje (lub istniało). Dodatkowo to
„gdziekolwiek jest własność prywatna, gdzie „miejsce wspólne”, często będące „archety-
wszystko mierzy się wartością pieniądza, picznym” wzorem najlepszego z możliwych
tam nie można spodziewać się ani sprawie- ustrojów społecznych. Najwcześniejszym
dliwości, ani społecznego dobrobytu, chyba toposem idealnego ładu społecznego jest Ar-
że nazwalibyśmy sprawiedliwością taki stan kadia, tyleż mityczna, ile mająca swój pier-
rzeczy, iż wartości najcenniejsze są udzia- wowzór na Półwyspie Peloponeskim kraina
łem ludzi najgorszych; podobnie musiał-
8
Tamże, s. 52.
7
T. More, Utopia, Lublin 1993, s. 136. 9
I. Wallerstein, Utopistyka..., s. 33.
autoportret 2 [34] 2011 | 22
4. zamieszkiwana przez pasterzy wiodących Fromma w Miłości, płci i matriarchacie14. Choć Rozbitkowie z Sea Venture po dziewięciu
żywot w idealnej harmonii z naturą. Odnaj- utrzymana w naukowej stylistyce, opowieść miesiącach zostali zmuszeni do opuszczenia
dujemy tę samą myśl później, wielokrotnie, Engelsa o Irokezach zaczerpnięta z dzieł et- wysp i osiedlenia się w Wirginii.
począwszy od literatury oświecenia i postaci nologów stanowi faktycznie podobnego typu
„dobrego dzikusa” Jeana-Jacquesa Rousseau, wątek w marksistowskiej literaturze. autonomia
po opowieści o Indianach, w tym w bardzo Hakim Bey (okrzyknięty najwybitniejszym
popularnej prozie Karola Maya (opowieść W istocie rzeczy, tak jak Platon czerpał autorem anarchistycznej literatury post-
o Winnetou i plemieniu Apaczów). Moty- inspirację z życia codziennego Spartan, tak modernistycznej) nawiązuje do wcześniej
wy „tubylcze”, a zwłaszcza „indiańskie”, na nowożytne koncepcje utopistyczne silnie opisanego wątku. Nowy Świat miał charak-
zyskały szczególne miejsce we współczesnym oddziaływały odkrycia geograficzne. Zwłasz- teryzować niewinność (stąd nazwa stanu
filmie, także w formie zdecydowanie mniej cza kolonizacja Ameryki pobudzała nie tylko Wirginia) i nieograniczone możliwości, był
wyidealizowanej niż w powieściach Maya wyobraźnię i tęsknoty za „szczęśliwymi przejawem tęsknoty za niezdeprawowanym
(na przykład obrazy A Man Called Horse10 czy wyspami”, ale też nadzieje na lepsze życie. przez rząd życiem w stanie natury, które-
Black Robe11). Wreszcie jako przykład podajmy Na przykład Burza Szekspira, z wyraźnie go wyidealizowaną figurą był „Indianin”.
produkcję telewizyjną – serial Earth 212, kalkę wyeksponowanym wątkiem utopistycznym, Hakim Bey garściami czerpie z opowieści
westernu utrzymaną w konwencji science- odwołuje się do historii statku Sea Venture, dotyczących zakładania wszelkiego rodzaju
-fiction: o tubylcach (Terrianie), pierwszych który pod koniec lipca 1609 roku roztrzaskał nowych wspólnot w dobie kolonizacji obu
osadnikach i próbach ustanowienia nowego się u wybrzeży Wysp Bermudzkich w drodze Ameryk. Były one zasilane przez zbiegów,
ładu społecznego w opozycji do wyniszczają- z Anglii do Wirginii. Z katastrofy uratowa- biedaków, piratów, byłych niewolników
cej cywilizacji i autorytarnych władz „stacji ło się 150 osób. Rozbitkowie, w większości i tubylców; krzyżowały się wszystkie rasy
kosmicznych”. prości ludzie z gminu, przerażeni złą sławą i religie, tworzyły nowe plemiona i sekty.
wysp szybko się przekonali, że Bermudy są Odwołując się do tych historycznych i legen-
W piśmiennictwie socjalistycznym podobnym krainą dostatku i zaczęli rozważać możliwo- darnych przykładów, Hakim Bey konstruuje
motywem jest „matriarchat”, prahistoryczny ści pozostania tam na stałe, wchodząc tym koncepcje Tymczasowej Strefy Autonomicz-
ustrój społeczny wydedukowany w połowie samym w konflikt z władzami i zarządem nej (TSA)15 i doszukuje się takich miejsc we
XIX wieku przez etnologa Johanna Jakoba Virginia Company, która zorganizowała tę współczesnym świecie, za przykład podając
Bachofena, a później rozpropagowany m.in. wyprawę w konkretnym celu – kolonizacji ruch skłoterski czy hakerski.
przez Fryderyka Engelsa w Pochodzeniu rodzi- kontynentu amerykańskiego. Jak zwracają
ny, własności prywatnej i państwa13 oraz Ericha uwagę Peter Linebaugh i Marcus Rediker, Koncepcja autonomii w zasadniczy sposób
analogicznie do pasażerów Sea Venture, różni się od utopii. Po pierwsze nie jest
także inni pierwsi koloniści, motywowani idealnym modelem społeczeństwa i z zasa-
10
A Man Called Horse („Człowiek zwany Koniem”), utopistycznymi opowieściami o czekającym dy akceptuje liczne ułomności. Jak mówi
reż. E. Silverstein, prod. 1970. ich Edenie, zderzali się z brutalną realno- mieszkaniec poznańskiego skłotu Rozbrat:
11
Black Robe („Czarna suknia”), reż. B. Beresford, prod.
1991.
ścią, gdzie marzenia musiały ustępować „Jesteśmy rakiem na ciele chorego organi-
12
Earth 2 („Ziemia 2”), reż. M. Levin i in., prod. interesom pierwotnej akumulacji kapitału. zmu. Jesteśmy chorobą choroby. Jesteśmy
1994–1995.
13
F. Engels, Pochodzenie rodziny, własności prywatnej i pań-
stwa, Warszawa 1979. 14
E. Fromm, Miłość, płeć i matriarchat, Poznań 1999. 15
H. Bey, Tymczasowa Strefa Autonomiczna, Kraków 2001.
autoportret 2 [34] 2011 | 23
5. zatem ozdrowieniem”16. Po drugie TSA nie del prefiguratywny może się pojawić jedynie wyłaniającego się z chaosu spowodowanego
ma być miejscem stabilnym i podkreśla w sytuacji zawieszenia działania systemu, rozpadem dotychczasowych struktur, które
swoją tymczasowość, negując tym samym co zdarza się najczęściej w czasie rewolu- ciągle nie ma szans na pełne samourzeczy-
koncepcję ostatecznego ładu społecznego. cji lub gwałtownych zmian społecznych wistnienie się.
Wreszcie – po trzecie – nie jest koncepcją, mogących nastąpić po wojnie albo wskutek
wzorcem wniesionym z zewnątrz. Każda klęsk żywiołowych czy krachu ekonomicz- Okres bezkrólewia przedstawiany jako
„strefa” powstaje i trwa na swoich zasadach. nego i tym podobnych. Pisząc o prefiguracji, moment występowania najgorszych zbrodni
Ma najczęściej illegalistyczny i konfronta- nawiązuję do koncepcji Carla Boggsa i jego i zamętu, często – przeciwnie – oznacza ko-
cyjny charakter w odniesieniu do państwa, pracy Marksizm, komunizm prefiguratywny oraz niec bezwzględnego terroru lub jest krótkim
żyje w pasożytniczym związku ze społeczeń- problem kontroli robotniczej. W przeciwieństwie ożywczym oddechem, jakie społeczeństwo
stwem, które jednocześnie kontestuje. do Hakima Beya, zdystansowanego do idei może zaczerpnąć pomiędzy upadkiem jedne-
powszechnego ludowego zrywu, koncepcja go autorytarnego rządu a powstaniem kolej-
prefiguracja Boggsa wypływa z wiary w możliwości, jakie nego. Tym między innymi charakteryzował
Naomi Klein w Doktrynie szoku17 opisuje, za sobą niesie rewolucja: rozpad hierar- się okres 1945–1947 w Polsce, kiedy załogi
jak neoliberalizm wykorzystuje różnego chicznych struktur, zniesienie własności wielu przedsiębiorstw zajmowały fabryki
typu naturalne i sprowokowane przez prywatnej i ukonstytuowanie się rad robot- i rozpoczynały na własną rękę ich odbudowę
człowieka katastrofy dla wdrażania swojej niczych. Jednocześnie prefiguracja nie jest oraz produkcję. W wielu wypadkach robotni-
logiki akumulacji kapitału. Katastrofa utopią ani nie spogląda wstecz „na idyllicz- cy wyłaniali radę pracowniczą i wybierali
może jednak oznaczać także załamanie się ną przeszłość zakorzenioną w prymitywnym dyrektorów. Sami określali zasady funk-
obecnego systemu, wówczas – jak przekony- kolektywizmie”18. cjonowania. Ten proceder został ukrócony
wał Immanuel Wallerstein – pojawiają się przez stalinowskie władze.
bifurkacje i możliwości wyboru. Zapewne Załamanie systemu gospodarczego i pań-
doświadczali tego pasażerowie i załoga Sea stwowego zmusza ludzi do budowy alter- Boggs wymienia wiele takich momen-
Venture, kiedy roztrzaskali się o skały. Nikt natywnych form zarządzania produkcją, tów w historii: powstawanie rad delega-
z nich nie zginął. Ostatecznie wydarzenie to wymianą, sprawami publicznymi. Zmiany tów robotniczych i żołnierskich w Rosji
potraktowali nie jako tragedię, ale szansę, te w wypadku prefiguracji mają charakter i w Niemczech w latach 1917–1918, rok 1956
jako znak – ponieważ wszyscy byli wierzący, z reguły o wiele bardziej rozległy, ale często na Węgrzech i w Polsce, rewolta studencka
zatem zapewne znak od Boga – na to, że też gwałtowny i krótkotrwały. TSA może 1968 roku czy wreszcie niepokoje społecz-
mogą rozpocząć nowe życie, według swoich faktycznie przetrwać latami, nawet przez ne i załamanie się systemu w Argentynie
własnych reguł. dziesiątki lat. Autor Poetyckiego terroryzmu w grudniu 2001 roku, które skutkowały nie
pisze nawet o możliwości zaistnienia tylko ruchem przejmowania fabryk, ale też
O ile autonomie mogą zaistnieć w warun- „stałych” Tymczasowych Stref Autono- tzw. horyzontalizmem19 (rodzajem zgroma-
kach stabilizacji, a bywa, że stan taki nawet micznych. Prefiguracja w tym odniesieniu dzeń sąsiedzkich).
powstawaniu autonomii sprzyja, o tyle mo- jest tylko pewną migawką społeczeństwa
19
Horizontalism: voices of popular power in Argentina, red.
16
Rozbrat. Epizod I, realizacja A. Wojciechowski, film 18
C. Boggs, Marksizm, komunizm prefiguratywny oraz M. Sitrin, Edinburgh 2006. Fragment został przetłu-
dok., prod. 2004 (dostępny na Alterkino.org). problem kontroli robotniczej, „Przegląd Anarchistyczny” maczony i opublikowany w „Przeglądzie Anarchistycz-
17
N. Klein, Doktryna szoku, Warszawa 2008. 2007, nr 6. nym” 2008, nr 7.
autoportret 2 [34] 2011 | 24
6. partycypacja rze ideologicznym. Walka ściśle polityczna tylko w bliżej nieokreślonej przyszłości. Są
W przeciwieństwie do wcześniej opisanych odbywa się natomiast na tym samym gruncie one immanentnym składnikiem wszelkiego
sposobów urzeczywistniania nowych relacji dla obu stron konfliktu. Ostatecznym celem życia społecznego”.
społecznych, partycypacja często nie prze- jest jednak, mówiąc językiem Habermasa, wy-
biega „od dołu”. Zasady tak zwanego budżetu zwalanie spod dominacji celowo-racjonalnych Naomi Klein i Avi Lewis w filmie The Take
partycypacyjnego w Porto Alegre, najbardziej systemów państwa i kapitału. starają się pokazać alternatywę, jednocześnie
znanym przykładzie realizacji tego typu próbując przełamać fragmentaryczność „rze-
projektu, zostały zainicjowane przez władze Podsumowując, można stwierdzić, iż jest czywistości, którą postulujemy”, odwołując
samorządowe20. Pomimo mankamentów tego nieprawdą, że obecny system sprawowania się do konkretnego miejsca (Argentyna),
typu rozwiązań, partycypacja może być źró- rządów i funkcjonowania gospodarki nie czasu (sytuacja po krachu systemu w grudniu
dłem wielu innowacji społecznych w zakresie ma alternatyw. Przeciwnie – istnieje wiele 2001 roku) oraz zjawiska, które wprawdzie
demokracji uczestniczącej i bezpośredniej. alternatyw, różne jest ich pochodzenie nie było powszechne, ale mogło być. Ruch
i nie są one wcale jedynie utopijne, choć przejmowania fabryk przez robotników (jak
U źródeł idei partycypacji leży przekonanie, utopia pozostaje ważnym źródłem inspiracji wcześniej bezludnych wysp przez rozbitków)
że ustanowienie nowych stosunków nie musi i przede wszystkim krytyki systemu. Mamy dotyczył relatywnie małej części argentyń-
się odbywać w rygorystycznej opozycji do alternatywy także nieutopijne: autonomia, skiej gospodarki – zaledwie kilkanaście tysię-
istniejących instytucji społecznych ani nie prefiguracja, partycypacja, które wychodzą cy zatrudnionych wobec ponad dwudziestu
musi oznaczać radykalnego z nimi zerwa- poza ograniczenia i horyzonty rzeczywisto- milionów w wieku produkcyjnym. Jego dzi-
nia. Rzeczywistość społeczno-polityczna jest ści jedynie postulowanej. Co więcej, alter- siejsza rola jest jednak nie do przecenienia.
w tym wypadku postrzegana bardziej jako natywy wobec systemu trwają i rozwiją się Staje się on częścią opowieści, którą będziemy
kontinuum, na którego krańcach sytuują z nim równolegle, są „drugą stroną medalu przytaczać w odpowiedzi na żądanie uznania
się albo dyktatorskie rządy, albo anarchia i mogą się zrealizować natychmiast, a nie niezmienności stanu obecnego.
rozumiana jako zanegowanie wszelkich form
sprawowania władzy. Pomiędzy tymi skraj-
nościami rozciąga się jednak całe spektrum
możliwości emancypacyjnych w odniesieniu
do instytucji (takich jak samorząd), które po-
strzega się jako „skolonizowane” przez zasadę
autorytaryzmu. Znajdujemy nawiązanie do
koncepcji „kolonizacji życia codziennego”
Jürgena Habermasa21. Najnowsze koncepcje
demokracji dialogicznej, antagonistycznej,
zakładają ostry spór, ale bardziej w wymia-
20
R. Górski, Bez państwa. Demokracja uczestnicząca w działa-
niu, Kraków 2007.
21
J. Habermas, Teoria działania komunikacyjnego, Warsza-
wa 1999.
Maj 2002, Cooperativa El Aguante, Carapachay, Buenos
Aires: zebranie pracowników, sąsiadów i polityków
wspierających przejęcie fabryki