Tekst wystąpienia Susan D'Antioni (UNESCO), wygłoszonego podczas konferencji "Otwarta edukacja w Polsce", zorganizowanej 23 kwietnia 2009 roku w Sejmie RP przez Koalicję Otwartej Edukacji (KOED).
Otwarte zasoby edukacyjne: zbudujmy kulturę dzielenia się
1. „Otwarte zasoby edukacyjne: zbudujmy kulturę dzielenia się”
Susan D’Antoni
Konferencja „Otwarte zasoby edukacyjne w Polsce”
Warszawa, 23 kwietnia 2009
Społeczeństwa wiedzy muszą postawić na dzielenie się wiedzą, jeśli życie w nich ma
pozostać ludzkie i możliwe1
– Koïchiro Matsuura, Dyrektor Generalny UNESCO.
1. Otwarte zasoby edukacyjne
Nasze społeczeństwa czeka dziś wiele wyzwań. Procesy globalizacji i powstanie społeczności, w których
intensywnie wykorzystuje się wiedzę, wymagają od ludzi coraz większych umiejętności. Edukacja pełni
kluczową rolę w rozwoju społecznym i gospodarczym państw, większą niż kiedykolwiek. Jak przypomniał
niedawno przywódcom państw G-20 Dyrektor Generalny UNESCO: „wydatki na edukację to w praktyce
jedna z najbardziej skutecznych inwestycji, jakie może ponieść państwo”2
.
Systemy edukacji muszą zmierzyć się z problemem jednoczesnego zwiększania zasięgu edukacji,
podnoszenia jej jakości oraz zwiększania elastyczności. Wiele osób było przez lata przekonanych, że
technologie informacyjne i komunikacyjne zapewnią nam odpowiednie rozwiązania. Niektóre technologie
rzeczywiście wydawały się obiecujące, ale wiele z nich przyniosło ostatecznie tylko rozczarowanie. Jedną z
przyczyn rozczarowania mógł być fakt, że skupiając się na samej technologii, nie zwracaliśmy dostatecznej
uwagi na treści edukacyjne, które technologia miała przekazywać.
Dziś jednak jesteśmy świadkami istotnej konwergencji:
zwiększa się dostępność internetu,
rośnie liczba tanich komputerów i zaawansowanych telefonów komórkowych,
coraz więcej treści ma formę cyfrową.
Dzięki konwergencji możemy nie tylko mieć nadzieję na zwiększenie dostępu do wiedzy. Umożliwia ona
dzielenie się tą wiedzą. Treści w formie cyfrowej można łatwo dostosowywać, można tworzyć na ich
podstawie, dzielić się nimi – zakładając, że znajdują się w domenie publicznej lub zostały wydane na
licencji, która dopuszcza swobodny użytek i modyfikacje utworu przez inne osoby.
Na tej koncepcji opiera się inicjatywa Otwartych zasobów edukacyjnych (ang. Open Education Resources,
OER) – zdigitalizowanych materiałów edukacyjnych udostępnianych swobodnie, za darmo i w sposób
otwarty do wykorzystania i przetwarzania w nauczaniu, uczeniu się i badaniach naukowych. Zasoby mogą
mieć postać modułów, całych przedmiotów, podręczników, testów, dźwięku, obrazu, oprogramowania i
innych narzędzi, które można wykorzystać, żeby ułatwić dostęp do wiedzy.
Wsparcie tworzenia i korzystania z Otwartych zasobów edukacyjnych przyczyni się zatem do budowy
kultury dzielenia się. „U podstaw ruchu na rzecz Otwartych zasobów edukacyjnych leży prosta i
przekonująca koncepcja, że wiedza całego świata jest dobrem publicznym”3
.
1
UNESCO. 2005. Towards Knowledge Societies. UNESCO World Report. Paris, UNESCO.
2
UNESCOPRESS. 2009. UNESCO Director-General to G-20: “Invest in education”. Press Release N°2009-28. Dostępne w
internecie pod adresem http://portal.unesco.org/en/ev.php-URL_ID=44967&URL_DO=DO_TOPIC&URL_SECTION=201.html.
3
Smith, M. S. & Casserly, C. M. 2006. The promise of open educational resources. Change, 38(5), 8-17.
2. 2. Inicjatywa Otwartych zasobów edukacyjnych się rozszerza: przykłady kultury
dzielenia się
MIT OpenCourseWare
W roku 1999 pracownicy naukowi Massachusetts Institute of Technology (MIT) zastanawiali się, jak
wykorzystać internet do realizacji misji uczelni, która polega na poszerzaniu wiedzy i nauczaniu studentów.
W roku 2000 uruchomiono na MIT przedsięwzięcie pod nazwą OpenCourseWare („otwarte materiały do
zajęć”). Jego celem jest udostępnianie w sieci praktycznie wszystkich materiałów do podstawowych zajęć –
zalecanej literatury, notatek z wykładów, egzaminów i filmów:
„Mamy teraz doskonałą okazję, żeby wykorzystać internet do ulepszenia procesu tworzenia,
przekształcania i porządkowania wiedzy w nauczaniu. Dzięki temu możemy wszędzie
podnieść poziom edukacji” 4
.
„Otwarte zasoby edukacyjne”
Do roku 2002 opublikowano materiały do pięćdziesięciu przedmiotów. Wówczas UNESCO we współpracy
z William and Flora Hewlett Foundation powołało grupę naukowców, którzy zbadali potencjał nowej
inicjatywy MIT dla krajów rozwijających się. Wynik był pozytywny. Uczestnicy oficjalnie wyrazili
„życzenie, żeby wspólnie rozwijać uniwersalny zbiór zasobów dla całej ludzkości, który od tego momentu
będzie określać się jako Otwarte zasoby edukacyjne (...) mają nadzieję, że otwarte zasoby na rzecz
przyszłości zmobilizują całą światową społeczność nauczycielską”5
.
Coraz więcej instytucjonalnych inicjatyw na rzecz Otwartych zasobów edukacyjnych
Przedsięwzięcie MIT OpenCourseWare rozwija się nieprzerwanie od roku 2002. Obecnie w sieci dostępne
są materiały do 1900 przedmiotów. Do MIT dołączyły też inne instytucje z całego świata tworząc
OpenCourseWare Consortium. W ramach tej organizacji współpracuje ponad 200 instytucji, które
wykorzystują wspólny model: swobodnego, bezpłatnego i otwartego publikowania w formie cyfrowej
materiałów edukacyjnych według zajęć z danego przedmiotu. W połowie 2008 roku konsorcjum
udostępniało w sieci już 6200 przedmiotów.
Pojawiło się też wiele innych udanych modeli, takich jak przedsięwzięcie Connexions z Rice University, o
którym usłyszymy. Na świecie działają liczne inicjatywy związane z Otwartymi zasobami edukacyjnymi,
można wręcz mówić o nowym nurcie w edukacji. Niektóre służą realizacji celów obranych przez daną
instytucję, inne skupiają się raczej na osiąganiu celów w skali kraju.
Inicjatywa instytucjonalna dostosowana do celów krajowych
Realizując cele strategii lizbońskiej zmierzającej do podniesienia konkurencyjności gospodarki europejskiej,
rząd Holandii ustalił krajowy plan zwiększania udziału w szkolnictwie wyższym. Zakłada on wzrost udziału
z obecnych 30% do 50% ludności w roku 2010.
Bezpośrednią reakcją Open University of the Netherlands było uruchomienie w 2006 roku przedsięwzięcia
OpenER. Jego celem jest „zasypanie przepaści między nauczaniem formalnym i nieformalnym oraz
stworzenie nowej formy portalu, przez który prowadzi droga do szkolnictwa wyższego bez żadnych barier”6
.
4
Vest, C. M. 2005. Disturbing the Educational Universe: Universities in the Digital Age – Dinosaurs or Prometheans? Report of
the President For the Academic Year 2000-01. Dostępne w internecie pod adresem
http://web.mit.edu/president/communications/rpt00-01.html.
5
UNESCO. 2002. Forum on the Impact of Open Courseware for Higher Education in Developing Countries: final report.
Dostępne w internecie pod adresem http://www.wcet.info/resources/publications/unescofinalreport.pdf.
6
Schuwer, R. and Mulder, F. 2009. OpenER, a Dutch initiative in Open Educational Resources. Open Learning: The Journal of
Open and Distance Learning, Vol. 24, No. 1, pp. 67-76. Dostępne w internecie pod adresem
http://www.informaworld.com/smpp/content~content=a909093008~db=all~order=page.
3. Studenci mają dostęp do treści za darmo, sami ustalają sobie harmonogram zajęć. Sami decydują kiedy i czy
w ogóle, starać się o formalną ocenę i zapisać się na zajęcia. W ramach tego modelu działa prawdziwie
otwarty i elastyczny e-learning.
Eksperyment miał kilka ważnych skutków. Przede wszystkim doprowadził do zwiększenia świadomości roli,
jaką Otwarte zasoby edukacyjne mogą pełnić w szkolnictwie w Holandii. W roku 2008 minister edukacji
uruchomił plan Wikiwijs w celu stworzenia krajowej infrastruktury, w ramach której mogłyby powstawać
Otwarte zasoby edukacyjne, a korzystać z nich mogliby nauczyciele na wszystkich poziomach szkolnictwa.
3. Działania UNESCO: zwiększanie świadomości na temat roli Otwartych
zasobów edukacyjnych
Potrzebna jest świadomość
To oczywiste, że Otwarte zasoby edukacyjne mogą przyczynić się do budowy społeczeństwa wiedzy. Jednak
jeśli świadomość istnienia Otwartych zasobów edukacyjnych lub rozwijającego się ich ruchu jest niewielka
albo żadna, tego potencjału nie da się wykorzystać.
Jako agencja ONZ odpowiedzialna za edukację, UNESCO podjęło wyzwanie rozpowszechniania wśród
państw członkowskich informacji o ruchu Otwartych zasobów edukacyjnych oraz o jego potencjale, z
którego może wynikać poprawa dostępu do wiedzy. Od roku 2005 UNESCO, przy wsparciu Hewlett
Foundation, pracuje nad zwiększaniem popularności Otwartych zasobów edukacyjnych, rozwojem
wydolności organizacyjnej i wsparciem w procesie podejmowania decyzji.
Międzynarodowa społeczność Otwartych zasobów edukacyjnych
UNESCO wystosowało otwarte zaproszenie do udziału w międzynarodowej dyskusji na temat Otwartych
zasobów edukacyjnych, w celu zwiększenia świadomości na ich temat. Dyskusja obywała się w formie
seminariów internetowych. W jej pierwszej odsłonie pod koniec 2005 roku wzięło udział blisko 500 osób z
90 krajów. Intensywne dyskusje trwały sześć tygodni. W miarę upływu czasu liczba członków Społeczności
OER rosła, a dyskusje na konkretne tematy zaczęły się toczyć bez przerwy.
Do połowy roku 2007 Społeczność urosła do 650 osób z 98 krajów. Uczestnicy reprezentują różne
organizacje, ponad połowa wywodzi się z uczelni wyższych i z instytucji zajmujących się kształceniem na
odległość. Blisko 40% z nich zajmuje stanowiska kierownicze – kierowników, dyrektorów lub wysokich
urzędników – w swoich organizacjach, a 30% stanowią nauczyciele i naukowcy.
Jakie są priorytety popularyzacji Otwartych zasobów edukacyjnych?
Po blisko dwóch latach dyskusji i rozważań, uczestników Społeczności OER poproszono o opinię, jak
najlepiej można spopularyzować ruch OER i kto powinien się tym zająć. Ponad połowa uczestników
poświęciła czas na analizę czternastu potencjalnych priorytetów, żeby wybrać i uszeregować
najważniejszych pięć.
Wyłonienie pięciu priorytetów okazało się oczywiste, jednak szósty element wymaga więcej uwagi.
Zwiększanie świadomości i promocja oraz społeczności i networking wybrano jako najważniejsze
dwa priorytety dla popularyzacji ruchu.
Zwiększanie wydolności organizacyjnej, które znalazło się na trzecim miejscu, jest kluczowe, żeby
można było rozwijać Otwarte zasoby edukacyjne i w ogóle z nich korzystać.
Zagadnienie czwarte, trwałość, podkreśla konieczność zapewnienia inicjatywom związanym z OER
trwałego miejsca w strategiach, strukturach i programach, żeby zwiększyć możliwości nauki i
dzielenia się wiedzą.
Uznanie zapewnienia jakości za piąty priorytet wiąże się z obawą, że otwarty dostęp do wszystkiego
sprawi, że zabraknie tradycyjnych instytucji, które wspierają i chronią osoby uczące się.
4. Zagadnienie szóste, prawo autorskie, jest szczególnie istotne, jeśli zasoby mają być udostępniane
swobodnie, za darmo i w sposób otwarty tak, żeby można było je przetwarzać. Materiały, które mają
być udostępnione jako OER na otwartej licencji nie mogą zawierać treści chronionych prawem
autorskim, chyba że uzyskano odpowiednią zgodę właścicieli tych praw.
Sprawozdanie z akcji wyboru priorytetów7
zostało przetłumaczone przez samych uczestników Społeczności.
Dostępne jest w dwunastu językach, w tym po polsku8
, dzięki Jarosławowi Lipszycowi, polskiemu
uczestnikowi Społeczności OER UNESCO.
Kto powinien się tym zająć?
Do podjęcia działań wybrano cztery grupy zainteresowanych podmiotów:
nauczycieli akademickich w celu prowadzenia badań, pomocy w nauczaniu oraz oceny i
zapewniania jakości;
instytucje zajmujące się szkolnictwem wyższym w celu zwiększania świadomości oraz rozwoju
wydolności organizacyjnej, a także w związku z funkcjami, które stanowią ich misję: prowadzeniem
badań i pomocą w nauczaniu;
organizacje międzynarodowe w celu zwiększania świadomości, zajmowania się prawami autorskimi,
finansowania oraz tworzenia standardów;
rządy państw w celu finansowania, zapewnienia dostępności, zajmowania się prawami autorskimi
oraz w celu rozwoju strategii.
4. Wzmocnienie kultury dzielenia się na poziomie krajowym
Rządy państw pełnią ważną rolę we wspieraniu ruchu Otwartych zasobów edukacyjnych.
Potrzebne jest wsparcie finansowe
Pierwsze przedsięwzięcia związane z Otwartymi zasobami edukacyjnymi finansowały głównie fundacje –
przede wszystkim Hewlett Foundation. Jednak, jeśli ruch Otwartych zasobów edukacyjnych ma się prężnie
rozwijać, potrzebne są nowe modele finansowania.
Społeczność OER uznała, że rządy państw mają do spełnienia ważną rolę w związku z finansowaniem
Otwartych zasobów edukacyjnych. W Europie mamy już z tym do czynienia. Widzieliśmy przykład
OpenER, przedsięwzięcia sfinansowanego częściowo przez holenderskie ministerstwo edukacji, kultury i
nauki oraz ministerstwo spraw społecznych. Kolejnym przykładem jest brytyjski Joint Information Systems
Committee (JISC) oraz Higher Education Academy, które właśnie ogłosiły nabór pilotażowych programów
OER, które zostaną sfinansowane. Dla instytucji, konsorcjów tematycznych oraz samodzielnych
pracowników z Wielkiej Brytanii przeznaczono łącznie 4,7 miliona funtów, „żeby udostępnić istniejące
zasoby edukacyjne na odpowiednich licencjach, które umożliwią wykorzystanie ich w sposób otwarty i w
dowolnym celu”9
.
Są to mocne argumenty na rzecz publicznego wsparcia dla Otwartych zasobów edukacyjnych. Jeśli już
publiczne pieniądze inwestuje się w tworzenie materiałów edukacyjnych, powinny być one dostępne dla
wszystkich.
Znaczenie dostępności
7
D’Antoni, S. 2008. Open Educational Resources: The Way Forward. Deliberations of an international community of interest.
Paris, UNESCO-IIEP. Dostępne w internecie pod adresem http://oerwiki.iiep-unesco.org/index.php?title=OER:_the_Way_Forward.
8
Tłumaczenie na język polski dostępne jest w internecie pod adresem http://oerwiki.iiep-unesco.org/index.php?
title=OER:_the_Way_Forward/Collaborative_work_on_translations/Polish_Version.
9
HEFCE/Academy/JISC Grant Funding 14/08. Open Educational Resources Programme: Call for Projects. 19 grudnia 2008.
Dostępne w internecie pod adresem http://www.jisc.ac.uk/fundingopportunities/funding_calls/2008/12/grant1408.aspx.
5. Powszechne udostępnienie Otwartych zasobów edukacyjnych będzie miało konsekwencje dla infrastruktury
i technologii. W celu zapewnienia równego dostępu dla wszystkich obywateli niezbędne mogą okazać się
inwestycje państwowe.
W roku 2007 Polska znalazła się na szóstym miejscu w Unii Europejskiej pod względem wykorzystania
internetu i telefonów komórkowych. Była pierwsza wśród nowych krajów Wspólnoty. W Polsce jest 16
milionów użytkowników internetu oraz 41 milionów abonentów telefonów komórkowych. Zaczęłam swoje
wystąpienie od stwierdzenia, że może nadszedł już czas, żeby nowe technologie spełniły obietnicę
powszechnego dostępu do wiedzy dzięki „konwergencji” większego dostępu do internetu, dostępnych
urządzeń i otwartych treści cyfrowych. Rozwój technologii dzielenia się wiedzą postępuje w Polsce bardzo
szybko. Już czas, żeby skupić uwagę na otwartym, swobodnym i darmowym udostępnianiu treści
cyfrowych.
Można uznać, że w udostępnianiu zasobów pierwszoplanową rolę powinni odgrywać nauczyciele oraz
instytucje związane ze szkolnictwem, a także muzea. Jednak równie ważne zadania stoją przed archiwami
publicznymi, nie tylko w zakresie udostępniania, lecz także w odniesieniu do przechowywania zasobów.
Wyzwaniem będzie konieczność sprostania rosnącemu popytowi na przechowywanie danych i zapewnienie
coraz szerszego do nich dostępu.
Współpraca między państwowymi instytucjami i platformami otwartego dzielenia się przyczyni się do
zwiększenia dostępu, a materiały edukacyjne znajdą szerszą publiczność, która będzie mogła korzystać z
nich na nowe sposoby.
Potrzebna jest przychylna polityka rządów
Jeśli ma dojść do istotnych zmian na korzyść otwartego dzielenia się zasobami edukacyjnymi w skali
krajowej, należy je ułatwić tworząc odpowiednie środowisko prawne.
Rząd może wymagać, żeby wszystkie wyniki prac prowadzonych z rządowym wsparciem udostępniane były
na otwartych licencjach. Zakres otwartości licencji może być wręcz kryterium dla przyznawania grantów i
udzielania zamówień.
Taka polityka może być fundamentem, na którym powstanie kultura dzielenia się.
5. Potrzebni są liderzy
Społeczność OER UNESCO określiła dodatkową rolę dla zainteresowanych podmiotów polegającą na
dawaniu przykładu w rozwoju OER.
Każdy ruch, jeśli ma odnieść sukces, potrzebuje swoich liderów.
Tutaj, w Polsce, macie Państwo powody do dumy. Roli tej podjęła się z zaangażowaniem Fundacja
Nowoczesna Polska oraz nowo powstała Koalicja Otwartej Edukacji.
6. Powszechne udostępnienie Otwartych zasobów edukacyjnych będzie miało konsekwencje dla infrastruktury
i technologii. W celu zapewnienia równego dostępu dla wszystkich obywateli niezbędne mogą okazać się
inwestycje państwowe.
W roku 2007 Polska znalazła się na szóstym miejscu w Unii Europejskiej pod względem wykorzystania
internetu i telefonów komórkowych. Była pierwsza wśród nowych krajów Wspólnoty. W Polsce jest 16
milionów użytkowników internetu oraz 41 milionów abonentów telefonów komórkowych. Zaczęłam swoje
wystąpienie od stwierdzenia, że może nadszedł już czas, żeby nowe technologie spełniły obietnicę
powszechnego dostępu do wiedzy dzięki „konwergencji” większego dostępu do internetu, dostępnych
urządzeń i otwartych treści cyfrowych. Rozwój technologii dzielenia się wiedzą postępuje w Polsce bardzo
szybko. Już czas, żeby skupić uwagę na otwartym, swobodnym i darmowym udostępnianiu treści
cyfrowych.
Można uznać, że w udostępnianiu zasobów pierwszoplanową rolę powinni odgrywać nauczyciele oraz
instytucje związane ze szkolnictwem, a także muzea. Jednak równie ważne zadania stoją przed archiwami
publicznymi, nie tylko w zakresie udostępniania, lecz także w odniesieniu do przechowywania zasobów.
Wyzwaniem będzie konieczność sprostania rosnącemu popytowi na przechowywanie danych i zapewnienie
coraz szerszego do nich dostępu.
Współpraca między państwowymi instytucjami i platformami otwartego dzielenia się przyczyni się do
zwiększenia dostępu, a materiały edukacyjne znajdą szerszą publiczność, która będzie mogła korzystać z
nich na nowe sposoby.
Potrzebna jest przychylna polityka rządów
Jeśli ma dojść do istotnych zmian na korzyść otwartego dzielenia się zasobami edukacyjnymi w skali
krajowej, należy je ułatwić tworząc odpowiednie środowisko prawne.
Rząd może wymagać, żeby wszystkie wyniki prac prowadzonych z rządowym wsparciem udostępniane były
na otwartych licencjach. Zakres otwartości licencji może być wręcz kryterium dla przyznawania grantów i
udzielania zamówień.
Taka polityka może być fundamentem, na którym powstanie kultura dzielenia się.
5. Potrzebni są liderzy
Społeczność OER UNESCO określiła dodatkową rolę dla zainteresowanych podmiotów polegającą na
dawaniu przykładu w rozwoju OER.
Każdy ruch, jeśli ma odnieść sukces, potrzebuje swoich liderów.
Tutaj, w Polsce, macie Państwo powody do dumy. Roli tej podjęła się z zaangażowaniem Fundacja
Nowoczesna Polska oraz nowo powstała Koalicja Otwartej Edukacji.