SlideShare uma empresa Scribd logo
1 de 6
Baixar para ler offline
“Wieczorem tego dnia udałem się wbrew własnym chęciom, na małe zebranie przy ulicy Aldersgate, gdzie
 odczytywano przedmowę Lutra do Listu do Rzymian. Było to około godziny dziewiątej. Słuchając opisu
 zmiany, jaką Bóg może wywołać w człowieku, który głęboko wierzy w Jezusa Chrystusa, uczułem dziwne
 rozgrzanie serca. Uczułem, że zbawienie moje całkowicie powierzam Chrystusowi, że odpuścił mi
 nieprawości moje i że nie podlegam więcej grzechowi i śmierci wiecznej. Zacząłem się modlić z całych sił za
 mych nieprzyjaciół i prześladowców, a później złożyłem otwarcie wobec wszystkich obecnych świadectwo
 tego, co czułem. Miałem wątpliwości co do mej wiary, bo nie odczuwałem szczęścia. Zrozumiałem jednak
 wkrótce, że z wiarą w Zbawiciela ściśle związane jest poczucie zwycięstwa nad grzechem i głębokiego
 spokoju – nie zawsze jednak doznajemy radosnego uniesienia; od Boga zależy udzielenie nam tej radości”1.


                                     Jan Wesley i wielkie przebudzenie


W tym roku przypada trzechsetna rocznica urodzin Jana Wesleya, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli
Kościoła ery nowożytnej. Nie trzeba zagłębiać się w meandry historii, aby dostrzec związki między XVIII-
wiecznym ruchem przebudzeniowym, związanym z Wesleyem, a przebudzeniem zielonoświątkowym z
przełomu XIX i XX w. Czytając biografię wybitnego kaznodziei z Epworth, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że
jego duchowość znalazła specyficzną kontynuację w ruchu zielonoświątkowym. Co więcej, uzasadnione wydaje
się stwierdzenie, że wesleyanizm jest głównym doktrynalnym i pobożnościowym źródłem pentekostalizmu. Tak
charakterystyczny dla tego nurtu zapał ewangelizacyjny, dopuszczenie kobiet do aktywnej działalności w służbie
nauczającej i tzw. drugie błogosławieństwo (second blessing) to tylko niektóre przykłady swoistej sukcesji misji
Jana Wesleya, realizowanej w Kościołach zielonoświątkowych.


Dom rodzinny
Jan Wesley urodził się 17 czerwca 1703 r. w Epworth, w Anglii. Spośród licznego potomstwa Samuela i
Zuzanny2, to właśnie on i jego młodszy brat Karol odegrali szczególną rolę w dziejach Anglii i Kościoła, choć
znany jest także ich starszy brat Samuel, nauczyciel i poeta. Rodzinna tradycja głęboko osadzona była w realiach
Kościoła państwowego i uczelni oksfordzkiej. Pradziad, dziadek i ojciec byli duchownymi i uczonymi.
W kształtowaniu postaw i wartości ważną rolę odgrywały w tej rodzinie kobiety. W przypadku Jana była to
matka. Jeśli wierzyć sztychom z połowy XVIII w., była kobietą piękną i pełną uroku. Zuzanna Wesley
wyróżniała się głęboką erudycją, znała języki obce, filozofię i teologię. Oznaczała się też wyjątkową
pobożnością i systematycznością. Miała największy wpływ na wychowanie dzieci. Nazajutrz po swych piątych
urodzinach, dziecko rozpoczynało naukę czytania i pisania, aby po kilku miesiącach swobodnie czytać swój
pierwszy elementarz – Biblię. Córki intelektem nie ustępowały braciom. Mehetabel, siostra Jana, w wieku ośmiu
lat czytała Nowy Testament w oryginale…
Czas poświęcany dzieciom zaowocował niepospolitymi zdolnościami intelektualnymi, wywarł także niezatarte
znamię na ich rozwoju duchowym. W domu Wesleyów matka często pełniła funkcję “kapłana domowego”.
Może nadmiar obowiązków, wyjazdy, a nawet kilkakrotny pobyt ojca w więzieniu 3 były tego powodem.
Możliwe też, że działało prawo obserwowane od wieków: często duchowni nie są najlepszymi duszpasterzami
dla swoich bliskich. Pod nieobecność męża Zuzanna prowadziła domowe nabożeństwa, na które poza rodziną i
2

służbą przychodzili także sąsiedzi. Bulwersowało to niektórych, ale najwyraźniej Jan nie widział w tym nic
zdrożnego. W jego dalszych działaniach zobaczymy powielanie wzorów zaczerpniętych z domu, a kobiety w
metodyzmie będą wyjątkowo aktywne duszpastersko.


Studia i praca
W 1720 r. Wesley zgodnie z rodzinną tradycją kontynuował naukę w Oksfordzie, w Christ Church College. Po
zdobyciu stopnia naukowego z teologii przyjął święcenia diakonatu w Lincoln College i prowadził ćwiczenia z
języka greckiego i logiki. Na dwa lata wrócił do domu, aby objąć wikariat w Epworth, i ponownie wyjechał do
Oksfordu, gdzie studiował również jego brat Karol. Poza zajęciami zajął się prowadzeniem spotkań z grupą
studentów i założył z bratem stowarzyszenie, nie bez ironii nazywane przez otoczenie “świętym klubem” (the
holy club). Celem koła było umacnianie wiary i osobistej pobożności. Oprócz obu braci, w spotkaniach aktywnie
uczestniczył ubogi student, a później ksiądz anglikański – Jerzy Whitefield. Przyjaźń, która wówczas
zadzierzgnęła się pomiędzy Janem a Jerzym, okazała się trwała, mimo poważnych rozbieżności, do jakich
doszło później. Główne inspiracje Wesleya w tym okresie były dwojakie: dzieła mistyków europejskich z jednej
strony, z drugiej zaś skrupulatne, wręcz formalistyczne przestrzeganie przepisów Kościoła Anglikańskiego. Tej
postawie oraz praktykowaniu samodyscypliny, członkowie koła zawdzięczali miano “metodyści”, które po
latach powróci już jako nazwa kierowanego przez nich ruchu.


Duchowy przełom
Analizując sytuację chrześcijaństwa w pierwszej połowie XVIII w., warto zwrócić uwagę na podobny zakres
niedomagań w życiu religijnym zarówno ewangelików, jak i anglikanów. Po wydarzeniach Reformacji, po
okresie gwałtownego rozpalenia umysłów i serc ideami odnowy Kościoła i powrotu do ewangelicznej prostoty
wiary i zasad moralnych, już pod koniec XVI w. nastąpił poważny zastój, zwany wręcz ortodoksją protestancką.
Rozwój teologii nie szedł jednak w parze z rozwojem pobożności. Katolicyzm radził sobie z tym głównie
poprzez ożywienie życia zakonnego. Tymczasem protestanci kładli nacisk na pobożność w ramach życia
rodzinnego. Ojciec rodziny miał w zamyśle reformatorów pełnić obowiązki duchowego opiekuna-kapłana domu.
Jednak z osobistą pobożnością głowy rodu bywało różnie. Nic dziwnego, że w odpowiedzi na głód Ewangelii
zaczęły powstawać społeczności pielęgnujące pobożność (łac. pietas, stąd pietyści). Początki tego ruchu
odnajdujemy w krajowych Kościołach ewangelickich. Oschłej ortodoksji protestanckiej pietyści przeciwstawiali
naukę o konieczności osobistego nawrócenia i odrodzenia duchowego. Tak pojętą pobożność pielęgnowano we
wspólnotach, gdzie czytano i rozważano Biblię oraz dbano o praktyczny wymiar życia chrześcijańskiego. W taki
sposób sedno chrześcijaństwa pojmowali m.in. bracia morawscy. Ruch ten przekształcony został przez hrabiego
Mikołaja L. Zinzendorfa w Kościół Morawski, z siedzibą w jego posiadłości Herrnhut na Łużycach (herrnhuci).
14 października 1735 r. Jan i Karol Wesleyowie, wraz z dwoma innymi członkami “świętego klubu”, wyruszyli
na wyprawę misyjną do nowej angielskiej kolonii w Ameryce Północnej – Georgii. Owocem tej wyprawy nie
byli jednak nawróceni na chrześcijaństwo Indianie, lecz przełom w życiu Wesleyów. W czasie podróży poznali
bowiem właśnie braci morawskich. Ich pobożność ujęła “metodystów”. Do końca podróży Jan próbował
odpowiedzieć sobie na pytanie, czym jego wiara różni się od wiary braci morawskich. Tę różnicę zauważył, gdy
na oceanie rozszalała się straszliwa burza. Ich spokój, ufność i zaskakująca pewność zbawienia były cechami,
których brak mu doskwierał.
3

Pobyt Wesleya w kolonii okazał się wielką porażką. Z jednej strony był dobrym kaznodzieją, duszpasterzem
zaangażowanym w praktyczną pomoc potrzebującym, z drugiej – nietolerancyjnym rygorystą. Zrażał do siebie
coraz więcej ludzi, a przy tym nie odniósł spodziewanych sukcesów na polu misji wśród Indian. Zniechęcony
niepowodzeniami, powrócił do Anglii w 1737 r. W Londynie związał się z braćmi morawskimi i wówczas
doszedł do przekonania, że wiara jest jedynym źródłem pokoju z Bogiem. Ale dopiero wydarzenia z 24 maja
1738 r. doprowadziły do osobistego doświadczenia Łaski Bożej. Ten, który innych pragnął doprowadzić do
Chrystusa, sam wreszcie uzyskał pewność zbawienia. Zmieniło się wówczas całe jego życie. To, za czym tęsknił
od dawna: radość i wolność wynikająca z braku lęku przed śmiercią, teraz rozpaliły go do podjęcia nowych
wyzwań. Nieco wcześniej podobnego przeżycia nawrócenia doświadczyli również Karol i J. Whitefield. Te trzy
nawrócenia dały asumpt do wielkiego przebudzenia metodystycznego w XVIII w.


W nowej rzeczywistości
Pierwsza rzecz, jak spotkała Wesleya po powrocie z krótkiego pobytu w Herrnhut 4, to odrzucenie nauki o
konieczności nawrócenia przez anglikańskie duchowieństwo. Zamykano przed nim jeden kościół po drugim.
Whitefield, któremu nieco wcześniej zabroniono nauczania z ambony, zaczął w lutym 1739 r. wygłaszać kazania
pod gołym niebem. Już drugie kazanie zgromadziło 2 tys. osób, kolejne – 4 tys., a następne – 10 tys. Słuchaczy
wciąż przybywało. Whitefield, któremu w Ameryce poszło znacznie lepiej niż Wesleyowi, postanowił ponownie
wyruszyć do kolonii i zachęcał przyjaciela do kaznodziejstwa na otwartej przestrzeni. Ten jednak, wychowany w
głębokim poszanowaniu dla murów kościelnych, nie bardzo umiał to sobie wyobrazić. Deprymowały go też
tłumy. 2 kwietnia 1739 r. wygłosił “inauguracyjne” kazanie na błoniach w pobliżu Bristolu, do 3 tys. słuchaczy.
Przyjęcie poselstwa Ewangelii o nawróceniu i życiu w świętości sprawiło, że wkrótce zapomniał o swych
obawach. Już w maju został zmuszony do budowy pomieszczeń służących misji. Biografowie oceniają, że w
ciągu ponad pięćdziesięcioletniej działalności wygłosił dziesiątki tysięcy kazań i przebył około 100 tys. mil
angielskich5.
Od samego początku Wesley musiał jednak stawić czoło najróżniejszym prześladowaniom. Duchowni
anglikańscy organizowali tumulty i kampanie antymetodystyczne, wywierając presję na władze miejskie i
biskupów, by ci zabraniali publicznych ewangelizacji. Na takie żądanie ze strony biskupa Bristolu, Wesley
odrzekł: “Ekscelencjo, zadaniem mojego życia jest czynić dobrze. Uważam (…), że powinienem pozostać tam,
gdzie mogę być pożyteczny i zrobić wiele dobrego, więc pozostanę” 6. Prześladowania przybierały momentami
charakter wyjątkowo dramatyczny. Wielokrotnie grożono mu śmiercią, zniszczono jego dom w Bristolu. W
Walsall tłum wlókł go przez miasto, a następnie porwał na nim ubranie i pobił. Takie same prześladowania
spotykały innych kaznodziejów ruchu metodystycznego.
Naczelne zawołanie służby Wesleya brzmiało: “Cały świat jest moją parafią”. Metodyzm jako ruch szybko
przekroczył granice Anglii. W latach czterdziestych Wesley wyruszył do Irlandii. Po 1750 r. nastąpiło tam
znaczne ożywienie ewangelizacyjne. Od 1760 r. stowarzyszenia metodystyczne powstają też w Ameryce. W tym
czasie rozpoczęło się duchowe przebudzenie w samej Anglii. W jednej chwili ludzie doświadczali nagłego
uświadomienia sobie własnej grzeszności. Prowadziło to do równie gwałtownych nawróceń, zerwania z
grzechem. Poświadczeniem nowej rzeczywistości stawała się radość, pokój i pewność zbawienia.
4

Wesley jako organizator i teolog
Gwałtowność przebudzenia i jednoczesna konieczność zajęcia się nowo nawróconymi, których nie można było
powierzyć nieprzychylnym duchownym Kościoła Anglikańskiego, doprowadziły do powstania zrębów
organizacyjnych metodyzmu. Systematyczność Wesleya po raz kolejny dała znać o sobie. Aby wypełnić lukę
dzielącą wielkie rzesze nawróconych od pieczy nad poszczególnymi osobami, utworzono tzw. klasy, składające
się z 10-15 osób, najczęściej jednej płci. Były to “najmniejsze komórki społeczności metodystów, które
częstokroć zawiązywały się spontanicznie”7. Wbrew naturalnym skojarzeniom, nie było mowy o wyższości
jednej klasy nad drugą. Przywódcami grup mogli być zarówno mężczyźni, jak i kobiety (class leader). Wzór
matki Wesleya rozpraszał obawy, czy kobieta może pełnić takie funkcje. Zadaniem klasy, a w szczególności jej
opiekuna, było czuwanie nad życiem duchowym członków. Większe jednostki, złożone z szeregu grup-klas,
nazywały się stowarzyszeniami (societies). Obserwujemy tu pewne zróżnicowanie. Ogólne stowarzyszenia
(united societies) dostępne były dla wszystkich sympatyzujących z ruchem. Natomiast ściślejsze zrzeszenia
(band societies) przewidziane zostały dla “pełnoprawnych” członków. Odznaczały się one m.in. dużą
surowością stylu życia. Na obu poziomach obowiązywały karty przynależności (tickets), które należało co
kwartał odnawiać. Dawało to możność usuwania lub degradowania osób żyjących niezgodnie z zasadami.
Inne nowatorskie posunięcie to instytucja kaznodziejów świeckich. Od 1742 r. byli oni głównym motorem
aktywności ewangelizacyjnej wczesnego metodyzmu. Za posługę kaznodziejską nie otrzymywali zapłaty,
utrzymywali się z pracy zarobkowej.
Przywiązany do Kościoła Anglikańskiego, którego ordynowanym duchownym był do końca życia, Wesley nie
zamierzał zakładać nowego Kościoła. Żywiołowo rozwijający się ruch potrzebował jednak pewnej spójności. Od
1744 r. Wesley zaczął zwoływać konferencje, których celem było nadanie ruchowi przebudzeniowemu cech
bardziej stabilnych. Stały się one później najwyższą władzą i decydowały o wszystkich istotnych sprawach
metodyzmu.
Wesley miał głęboki szacunek dla teologii. Jego walka z ortodoksją protestancką polegała raczej na tym, że
samo “suche” trzymanie się dogmatów uznawał za niewystarczające do zbawienia jedynie. Dogmat nabiera
znaczenia dopiero z chwilą, gdy człowiek autentycznie się nawraca i zaczyna żyć w duchu Ewangelii i
doskonałości moralnej. Wesley podkreślał swoją wierność starokościelnym symbolom wiary 8. Za wiążące uznał
także Artykuły Wiary Kościoła Anglikańskiego. Z 39 artykułów wybrał jako obowiązujące 24 o znaczeniu
doktrynalnym.
Oprócz tego zaczerpnął istotne wątki z trzech głównych tradycji nieanglikańskich. Od katolicyzmu przejął
wspomniane zamiłowanie do mistycyzmu i episkopalny ustrój Kościoła. Za purytanami 9 głosił konieczność
traktowania wiary jako wydarzenia o charakterze osobistego doświadczenia. W chrześcijańskim zaufaniu nie
chodzi jedynie o intelektualną zgodę na dogmaty, lecz o osobistą więź między Bogiem a człowiekiem. To
zaufanie prowadzi człowieka do odrzucenia własnych uczynków, rozumianych jako zasługi przed Bogiem, na
rzecz całkowitego zdania się na łaskę Bożą. Sprawiedliwość człowieka wypływa z dzieła krzyża Jezusa
Chrystusa i niezasłużonej życzliwości okazanej przez Boga. Od człowieka oczekuje się przyjęcia łaski przez
nawrócenie i żal za grzechy. Wesley podkreślał przy tym konieczność otrzymania pewności zbawienia. Musi
być ona konsekwencją osobistego spotkania z Chrystusem. Pewność zbawienia jest więc pełnią nadziei,
wynikającą ze Słowa Bożego.
Kolejnym elementem teologii Wesleya, przejętym od purytan, jest idea przymierza. Zachowując przymierze
5

zawarte przez Jezusa Chrystusa i przyjmując Go jako swojego Pana i Zbawiciela, człowiek otrzymuje dar
sprawiedliwości – odpuszczenie grzechów. Żyć w przymierzu to znaczy żyć w posłuszeństwie, wierze i w
miłości. Chrześcijanin jest w ten sposób powołany do świętości, rozumianej jako stały wzrost w doskonałości
duchowej i moralnej. Ten postulat uświęcania stanie się bardzo istotnym elementem teologii wesleyańskiej.
Od arminianizmu10 Wesley przyjął przekonanie o uniwersalnym charakterze zbawienia, odrzucając kalwińską
wykładnię doktryny o predestynacji. W 1740 r. zarysował się na tym tle rozłam w rodzącym się ruchu
metodystycznym. Uznający arminiańskie stanowisko uczniowie Wesleya i przyjmujący kalwinizm zwolennicy
Whitefielda poszli dalej własnymi drogami.
Niestrudzona aktywność we wszystkich aspektach życia kościelnego uczyniła z Wesleya prawdziwego tytana
pracy. Aktywny był praktycznie do samej śmierci. Pod koniec lutego 1791 r. wygłosił swoje ostatnie kazanie.
Umarł kilka dni później – 2 marca 1791 r., przeżywszy 87 lat.


Prekursor pentekostalizmu
Ruch zielonoświątkowy zawdzięcza wiele samemu Wesleyowi oraz przebudzeniu metodystycznemu i
powstałemu na tej bazie ruchowi uświęceniowemu (The Holiness Movement), który narodził się w USA po
wojnie secesyjnej. Najważniejszymi postaciami tego ruchu byli Karol G. Finney           i Dwight L. Moody.
Metodystyczni zwolennicy uświęcenia przestrzegali wszystkich nakazów swojego założyciela, mówiących o
potrzebie życia w świętości. Sam Wesley odróżniał bowiem dwa momenty w życiu chrześcijanina: poprzedzone
żalem za grzechy nawrócenie (wyrażające się często w płaczu, drżeniu ciała i okrzykach) oraz tzw. drugie
błogosławieństwo, będące niejako dopełnieniem procesu uświęcenia ludzkiego życia. Wśród niektórych
zwolenników "The Holiness Movement" pojawiło się jednak przekonanie, że owej świętości nie potrafią
osiągnąć na "własną rękę" i muszą otrzymać od Boga niezbędną pomoc. Przebudzenie "uświęceniowe" było już
bezpośrednim poprzednikiem ruchu pentekostalnego.
Istnieje wiele podobieństw pomiędzy tymi przebudzeniami i to na różnych poziomach: od teologii i pobożności
po sprawy organizacyjne. Bliższa analiza postaci tworzących światowy ruch zielonoświątkowy pozwala jeszcze
lepiej dostrzec te zależności. Czołowi przedstawiciele przebudzenia charyzmatycznego byli mniej lub bardziej
związani z dziedzictwem J. Wesleya. Pastorem w Kościele Metodystycznym był Charles Parham. Dalsza droga
poprowadziła go przez Ruch Świętości aż do słynnej szkoły w Topeca. Gdy w pamiętny wieczór sylwestrowy w
1900 r. Bóg ochrzcił w Duchu Świętym pierwszą osobę, była nią wychowanka Episkopalnego Kościoła
Metodystycznego, Agnes N. Ozman.
William J. Seymour, najbardziej znana postać wczesnego ruchu zielonoświątkowego, wychował się w jednym z
baptystycznych zborów Luizjany. Potem przyłączył się jednak do Kościoła Metodystycznego i został pastorem
jednego ze zborów Ruchu Świętości. Jeśli uznamy rok 1906 i wydarzenia przy Azusa Street 312 w Los Angeles
za początek pentekostalizmu, to warto zauważyć, że pierwsze nabożeństwa zielonoświątkowe odbywały się w
byłej kaplicy metodystycznej11. Przypadek czy zrządzenie Opatrzności?
Europejskim pionierem i apostołem ruchu pentekostalnego był Tomasz B. Barratt. Wychowany w rodzinie o
bardzo silnych tradycjach wesleyańskich, nawrócenie przeżył jako dwunastolatek. W wieku dwudziestu lat
został świeckim kaznodzieją w Kościele Metodystycznym w Norwegii. Ordynowany na diakona, został
pastorem III zboru w Oslo, a później prezbiterem oraz superintendentem okręgu Oslo. W 1906 r., w USA został
ochrzczony w Duchu Świętym. Po powrocie do Norwegii zaczął publicznie nauczać o tym przeżyciu. Oslo na
6

pewien czas stało się europejską centralą ruchu zielonoświątkowego. Lewi Pethrus ze Szwecji i Jonathan Paul z
Niemiec po spotkaniu z Barrattem zostali przekonani do nauki o chrzcie w Duchu Świętym, stając się zarazem
przywódcami ruchu pentekostalnego w swoich krajach.
Inną wybitną postacią ruchu zielonoświątkowego był znany ewangelista Smith Wigglesworth. Jego rodzina
uczęszczała do Kościoła Anglikańskiego, ale babcia często zabierała go na nabożeństwa do metodystów i tam, w
wieku ośmiu lat, przeżył nawrócenie. W tym Kościele stawiał pierwsze kroki w służbie kaznodziejskiej.
Jak widać, zielonoświątkowcy są "genetycznie" związani z Wesleyem i jego dziedzictwem. Wesley nie chciał
tworzyć nowego Kościoła; swoją rolę pojmował raczej jako narzędzie Boże, mające ożywić cały Kościół Jezusa
Chrystusa. Ta myśl wydaje się bliska również rodzącemu się zarówno w USA, jak i Europie przebudzeniu
zielonoświątkowemu. Mimo to losy zarówno jednego, jak i drugiego przebudzenia potoczyły się w kierunku
zorganizowania nowych wspólnot kościelnych. Nie możemy jednak zapominać, że przebudzenia nie należą do
którejkolwiek konfesji, lecz są dziełem Boga i ich celem jest budowanie Kościoła – takiego, jakim chce go
widzieć sam Pan.


                                                                                          Wojciech Gajewski


______________
1
  Jan Wesley zapisał wydarzenie swojego nawrócenia w “Dzienniku” pod datą 24 maja 1738 r.; cyt. za: W. H.
Guiton, Jan Wesley. Jego życie i dzieło, Gliwice-Warszawa 1987, s. 16.17.
2
  Jan miał osiemnaścioro rodzeństwa, ośmioro umarło we wczesnym dzieciństwie.
3
    Raz parafianie wsadzili swojego proboszcza do więzienia za... długi.
4
  Podróż odbyła się na przełomie sierpnia i września 1738 r.
5
  Por. W. Benedyktowicz, Bracia z Epworth, Warszawa 1971, s. 205.
6
  Cyt. za: W. H. Guiton, dz. cyt., s. 21.
7
  W. Benedyktowicz, dz. cyt., s. 111.
8
   Do starokościelnych symboli wiary należą: Credo Apostolskie i Nicejsko-Konstantynopolitańskie oraz
Atanazjańskie Wyznanie Wiary. Za ortodoksyjne uznaje się także orzeczenia soborów w Efezie i Chalcedonie.
9
  Purytanie (łac. purus – czysty) wywodzą się z radykalnego odłamu reformy Kościoła w XVI-wiecznej Anglii.
10
   Twórcą tego nurtu był Jakub Arminiusz (1563-1641), teolog holenderski.
11
     Ku jedności w Duchu, Sylwetki ruchu zielonoświątkowego, "Chrześcijanin" 3-4/1993, s. 10.

Mais conteúdo relacionado

Mais procurados

Grupy domowe a rozwój kościoła pastor yongi cho
Grupy domowe a rozwój kościoła   pastor yongi choGrupy domowe a rozwój kościoła   pastor yongi cho
Grupy domowe a rozwój kościoła pastor yongi choJADWIGA PIOTR Laskowscy
 
1c hk ataki z zewnatrz
1c hk ataki z zewnatrz1c hk ataki z zewnatrz
1c hk ataki z zewnatrzGomulka83
 
1.1. oprzeć życie na jezusie święty jacek odrowąż
1.1. oprzeć życie na jezusie   święty jacek odrowąż1.1. oprzeć życie na jezusie   święty jacek odrowąż
1.1. oprzeć życie na jezusie święty jacek odrowążKM Ludźmierz
 
Wiadomości Misyjne nr 20 (2/2011)
Wiadomości Misyjne nr 20 (2/2011)Wiadomości Misyjne nr 20 (2/2011)
Wiadomości Misyjne nr 20 (2/2011).Famvin Europe
 
Michael 2011-05 06-07
Michael 2011-05 06-07Michael 2011-05 06-07
Michael 2011-05 06-07siloam
 
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej w kościele św. Krzyża w W...
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej  w kościele św. Krzyża w W...Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej  w kościele św. Krzyża w W...
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej w kościele św. Krzyża w W....Famvin Europe
 
Dom misjonarzy krwi chrystusa w swarzewie
Dom misjonarzy krwi chrystusa w swarzewieDom misjonarzy krwi chrystusa w swarzewie
Dom misjonarzy krwi chrystusa w swarzewiedomownik
 
Ewangelia ĺ»Ycia Doskonaĺ‚Ego Lub ĺšWiä™Tych 12[1]
Ewangelia ĺ»Ycia Doskonaĺ‚Ego Lub ĺšWiä™Tych 12[1]Ewangelia ĺ»Ycia Doskonaĺ‚Ego Lub ĺšWiä™Tych 12[1]
Ewangelia ĺ»Ycia Doskonaĺ‚Ego Lub ĺšWiä™Tych 12[1]Miroslaw Duczkowski
 
Saint Nicholas Santa Claus + Christmas (Polish)
Saint Nicholas   Santa Claus + Christmas (Polish)Saint Nicholas   Santa Claus + Christmas (Polish)
Saint Nicholas Santa Claus + Christmas (Polish)Martin M Flynn
 
Michael 2010-05 06-07
Michael 2010-05 06-07Michael 2010-05 06-07
Michael 2010-05 06-07siloam
 
Michael 2010-01 02
Michael 2010-01 02Michael 2010-01 02
Michael 2010-01 02siloam
 
Historia małżeństwa
Historia małżeństwaHistoria małżeństwa
Historia małżeństwasdbkarol
 
Jan paweł ii „ – karol wojtyła
Jan paweł ii „ – karol wojtyłaJan paweł ii „ – karol wojtyła
Jan paweł ii „ – karol wojtyłaAd Hoc
 
Wiadomości misyjne nr 19 (1/ 2011)
Wiadomości misyjne nr 19 (1/ 2011)Wiadomości misyjne nr 19 (1/ 2011)
Wiadomości misyjne nr 19 (1/ 2011).Famvin Europe
 
Maksymilian Maria Kolbe
Maksymilian Maria KolbeMaksymilian Maria Kolbe
Maksymilian Maria Kolbeannaszsp9
 
Saint maximilian kolbe (polish)
Saint maximilian kolbe (polish)Saint maximilian kolbe (polish)
Saint maximilian kolbe (polish)Martin M Flynn
 

Mais procurados (20)

Grupy domowe a rozwój kościoła pastor yongi cho
Grupy domowe a rozwój kościoła   pastor yongi choGrupy domowe a rozwój kościoła   pastor yongi cho
Grupy domowe a rozwój kościoła pastor yongi cho
 
1c hk ataki z zewnatrz
1c hk ataki z zewnatrz1c hk ataki z zewnatrz
1c hk ataki z zewnatrz
 
1.1. oprzeć życie na jezusie święty jacek odrowąż
1.1. oprzeć życie na jezusie   święty jacek odrowąż1.1. oprzeć życie na jezusie   święty jacek odrowąż
1.1. oprzeć życie na jezusie święty jacek odrowąż
 
Wiadomości Misyjne nr 20 (2/2011)
Wiadomości Misyjne nr 20 (2/2011)Wiadomości Misyjne nr 20 (2/2011)
Wiadomości Misyjne nr 20 (2/2011)
 
Michael 2011-05 06-07
Michael 2011-05 06-07Michael 2011-05 06-07
Michael 2011-05 06-07
 
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej w kościele św. Krzyża w W...
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej  w kościele św. Krzyża w W...Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej  w kościele św. Krzyża w W...
Obchody Roku Jubileuszowego Rodziny Wincentyńskiej w kościele św. Krzyża w W...
 
Historia kościoła
Historia kościołaHistoria kościoła
Historia kościoła
 
Dom misjonarzy krwi chrystusa w swarzewie
Dom misjonarzy krwi chrystusa w swarzewieDom misjonarzy krwi chrystusa w swarzewie
Dom misjonarzy krwi chrystusa w swarzewie
 
Ewangelia ĺ»Ycia Doskonaĺ‚Ego Lub ĺšWiä™Tych 12[1]
Ewangelia ĺ»Ycia Doskonaĺ‚Ego Lub ĺšWiä™Tych 12[1]Ewangelia ĺ»Ycia Doskonaĺ‚Ego Lub ĺšWiä™Tych 12[1]
Ewangelia ĺ»Ycia Doskonaĺ‚Ego Lub ĺšWiä™Tych 12[1]
 
Saint Nicholas Santa Claus + Christmas (Polish)
Saint Nicholas   Santa Claus + Christmas (Polish)Saint Nicholas   Santa Claus + Christmas (Polish)
Saint Nicholas Santa Claus + Christmas (Polish)
 
Michael 2010-05 06-07
Michael 2010-05 06-07Michael 2010-05 06-07
Michael 2010-05 06-07
 
Michael 2010-01 02
Michael 2010-01 02Michael 2010-01 02
Michael 2010-01 02
 
Historia małżeństwa
Historia małżeństwaHistoria małżeństwa
Historia małżeństwa
 
Katecheza i
Katecheza iKatecheza i
Katecheza i
 
Jan paweł ii „ – karol wojtyła
Jan paweł ii „ – karol wojtyłaJan paweł ii „ – karol wojtyła
Jan paweł ii „ – karol wojtyła
 
Wiadomości misyjne nr 19 (1/ 2011)
Wiadomości misyjne nr 19 (1/ 2011)Wiadomości misyjne nr 19 (1/ 2011)
Wiadomości misyjne nr 19 (1/ 2011)
 
Maksymilian Maria Kolbe
Maksymilian Maria KolbeMaksymilian Maria Kolbe
Maksymilian Maria Kolbe
 
5.1. patriarchowie
5.1. patriarchowie5.1. patriarchowie
5.1. patriarchowie
 
Saint maximilian kolbe (polish)
Saint maximilian kolbe (polish)Saint maximilian kolbe (polish)
Saint maximilian kolbe (polish)
 
Eucharystia
EucharystiaEucharystia
Eucharystia
 

Destaque

Vmug da-wm-vplex-vmware
Vmug   da-wm-vplex-vmwareVmug   da-wm-vplex-vmware
Vmug da-wm-vplex-vmwaresubtitle
 
Handkerchiefs
HandkerchiefsHandkerchiefs
Handkerchiefsrowrow78
 
Green Light Toys Article
Green Light Toys ArticleGreen Light Toys Article
Green Light Toys Articlemmorone
 
4.Metropolia jerozolimska III
4.Metropolia jerozolimska III4.Metropolia jerozolimska III
4.Metropolia jerozolimska IIIparakletos
 
Sodium hydroxide
Sodium hydroxideSodium hydroxide
Sodium hydroxidealanjoye
 
Eye opener-this-really-matters
Eye opener-this-really-mattersEye opener-this-really-matters
Eye opener-this-really-mattersBhim Upadhyaya
 
Value Engineering And Value Analysis
Value  Engineering And  Value  AnalysisValue  Engineering And  Value  Analysis
Value Engineering And Value AnalysisBhim Upadhyaya
 
Constituency dev fund cdf study whats wrong
Constituency dev fund cdf study  whats wrongConstituency dev fund cdf study  whats wrong
Constituency dev fund cdf study whats wrongBhim Upadhyaya
 
6.Rewolucja świętego Pawła. Kościoły hellenistyczne
6.Rewolucja świętego Pawła. Kościoły hellenistyczne6.Rewolucja świętego Pawła. Kościoły hellenistyczne
6.Rewolucja świętego Pawła. Kościoły hellenistyczneparakletos
 
Lezione 2 del corso Web Design from Ground to Top
Lezione 2 del corso Web Design from Ground to TopLezione 2 del corso Web Design from Ground to Top
Lezione 2 del corso Web Design from Ground to TopSkillsAndMore
 
Treating traumatic stress injuries presentation 4-5-13-rev
Treating traumatic stress injuries presentation   4-5-13-revTreating traumatic stress injuries presentation   4-5-13-rev
Treating traumatic stress injuries presentation 4-5-13-revCharles Figley
 
Il futuro dei CSS è nel tuo browser
Il futuro dei CSS è nel tuo browserIl futuro dei CSS è nel tuo browser
Il futuro dei CSS è nel tuo browserSkillsAndMore
 
Adaptation in a new place - presentation
Adaptation in a new place - presentationAdaptation in a new place - presentation
Adaptation in a new place - presentationKsenia Korableva
 
Transforming india by er krishan khanna a guideline for making india economic...
Transforming india by er krishan khanna a guideline for making india economic...Transforming india by er krishan khanna a guideline for making india economic...
Transforming india by er krishan khanna a guideline for making india economic...Bhim Upadhyaya
 
SharePoint Business Value - A Model behind the Madness
SharePoint Business Value - A Model behind the MadnessSharePoint Business Value - A Model behind the Madness
SharePoint Business Value - A Model behind the Madness21apps
 
京都検定合格講座プレゼン用
京都検定合格講座プレゼン用京都検定合格講座プレゼン用
京都検定合格講座プレゼン用Yosimasa Simokawa
 

Destaque (20)

Vmug da-wm-vplex-vmware
Vmug   da-wm-vplex-vmwareVmug   da-wm-vplex-vmware
Vmug da-wm-vplex-vmware
 
Fantasy Device
Fantasy DeviceFantasy Device
Fantasy Device
 
Handkerchiefs
HandkerchiefsHandkerchiefs
Handkerchiefs
 
Green Light Toys Article
Green Light Toys ArticleGreen Light Toys Article
Green Light Toys Article
 
4.Metropolia jerozolimska III
4.Metropolia jerozolimska III4.Metropolia jerozolimska III
4.Metropolia jerozolimska III
 
Sodium hydroxide
Sodium hydroxideSodium hydroxide
Sodium hydroxide
 
Eye opener-this-really-matters
Eye opener-this-really-mattersEye opener-this-really-matters
Eye opener-this-really-matters
 
Value Engineering And Value Analysis
Value  Engineering And  Value  AnalysisValue  Engineering And  Value  Analysis
Value Engineering And Value Analysis
 
Constituency dev fund cdf study whats wrong
Constituency dev fund cdf study  whats wrongConstituency dev fund cdf study  whats wrong
Constituency dev fund cdf study whats wrong
 
6.Rewolucja świętego Pawła. Kościoły hellenistyczne
6.Rewolucja świętego Pawła. Kościoły hellenistyczne6.Rewolucja świętego Pawła. Kościoły hellenistyczne
6.Rewolucja świętego Pawła. Kościoły hellenistyczne
 
Lezione 2 del corso Web Design from Ground to Top
Lezione 2 del corso Web Design from Ground to TopLezione 2 del corso Web Design from Ground to Top
Lezione 2 del corso Web Design from Ground to Top
 
Treating traumatic stress injuries presentation 4-5-13-rev
Treating traumatic stress injuries presentation   4-5-13-revTreating traumatic stress injuries presentation   4-5-13-rev
Treating traumatic stress injuries presentation 4-5-13-rev
 
Il futuro dei CSS è nel tuo browser
Il futuro dei CSS è nel tuo browserIl futuro dei CSS è nel tuo browser
Il futuro dei CSS è nel tuo browser
 
Permendikbud no-144-tahun-2014 ttg un 2014-2015
Permendikbud no-144-tahun-2014 ttg un 2014-2015Permendikbud no-144-tahun-2014 ttg un 2014-2015
Permendikbud no-144-tahun-2014 ttg un 2014-2015
 
Adaptation in a new place - presentation
Adaptation in a new place - presentationAdaptation in a new place - presentation
Adaptation in a new place - presentation
 
Transforming india by er krishan khanna a guideline for making india economic...
Transforming india by er krishan khanna a guideline for making india economic...Transforming india by er krishan khanna a guideline for making india economic...
Transforming india by er krishan khanna a guideline for making india economic...
 
New Deck
New DeckNew Deck
New Deck
 
Bos smk 2014
Bos smk 2014Bos smk 2014
Bos smk 2014
 
SharePoint Business Value - A Model behind the Madness
SharePoint Business Value - A Model behind the MadnessSharePoint Business Value - A Model behind the Madness
SharePoint Business Value - A Model behind the Madness
 
京都検定合格講座プレゼン用
京都検定合格講座プレゼン用京都検定合格講座プレゼン用
京都検定合格講座プレゼン用
 

Semelhante a 1.Jan Wesley i wielkie przebudzenie

2.Ecclesia Semper Reformanda
2.Ecclesia Semper Reformanda2.Ecclesia Semper Reformanda
2.Ecclesia Semper Reformandaparakletos
 
10.Pierwociny herezji
10.Pierwociny herezji10.Pierwociny herezji
10.Pierwociny herezjiparakletos
 
Ogien w Kościele
Ogien w KościeleOgien w Kościele
Ogien w Kościelesiloam
 
Reformacja
ReformacjaReformacja
Reformacjagblonska
 
3.Metropolia jerozolimska II
3.Metropolia jerozolimska II3.Metropolia jerozolimska II
3.Metropolia jerozolimska IIparakletos
 
Sant Antonio di Padova (Polish).pptx
Sant Antonio di Padova (Polish).pptxSant Antonio di Padova (Polish).pptx
Sant Antonio di Padova (Polish).pptxMartin M Flynn
 
Na skale czy na piasku?
Na skale czy na piasku?Na skale czy na piasku?
Na skale czy na piasku?siloam
 
Szczęśliwe życie demo
Szczęśliwe życie demoSzczęśliwe życie demo
Szczęśliwe życie demoTowarzystwoWiez
 
1.Apokryfy. Na marginesie ewangelii Judasza
1.Apokryfy. Na marginesie ewangelii Judasza1.Apokryfy. Na marginesie ewangelii Judasza
1.Apokryfy. Na marginesie ewangelii Judaszaparakletos
 
W obronie wiary
W obronie wiaryW obronie wiary
W obronie wiarysiloam
 
EWANGELIKALNA DUCHOWOŚĆ NOWEGO NARODZENIA A TRADYCJA KATOLICKA
EWANGELIKALNA DUCHOWOŚĆ NOWEGO NARODZENIA A TRADYCJA KATOLICKAEWANGELIKALNA DUCHOWOŚĆ NOWEGO NARODZENIA A TRADYCJA KATOLICKA
EWANGELIKALNA DUCHOWOŚĆ NOWEGO NARODZENIA A TRADYCJA KATOLICKAsiloam
 
Zalozycielpallotynow
ZalozycielpallotynowZalozycielpallotynow
ZalozycielpallotynowBidzisi
 
Franciszek maria od krzyża jordan
Franciszek maria od krzyża jordanFranciszek maria od krzyża jordan
Franciszek maria od krzyża jordanBidzisi
 
Wiadomości Misyjne nr 18 (4/2010)
Wiadomości Misyjne nr 18 (4/2010)Wiadomości Misyjne nr 18 (4/2010)
Wiadomości Misyjne nr 18 (4/2010).Famvin Europe
 
Walka o tożsamość Kościoła Katolickiego na Ziemiach Odzyskanych - Ludzie i in...
Walka o tożsamość Kościoła Katolickiego na Ziemiach Odzyskanych - Ludzie i in...Walka o tożsamość Kościoła Katolickiego na Ziemiach Odzyskanych - Ludzie i in...
Walka o tożsamość Kościoła Katolickiego na Ziemiach Odzyskanych - Ludzie i in...Marcin Senderski
 
2.Metropolia jerozolimska I
2.Metropolia jerozolimska I2.Metropolia jerozolimska I
2.Metropolia jerozolimska Iparakletos
 
Stefan wyszyński
Stefan wyszyńskiStefan wyszyński
Stefan wyszyńskimanteska
 

Semelhante a 1.Jan Wesley i wielkie przebudzenie (20)

2.Ecclesia Semper Reformanda
2.Ecclesia Semper Reformanda2.Ecclesia Semper Reformanda
2.Ecclesia Semper Reformanda
 
10.Pierwociny herezji
10.Pierwociny herezji10.Pierwociny herezji
10.Pierwociny herezji
 
Ogien w Kościele
Ogien w KościeleOgien w Kościele
Ogien w Kościele
 
Reformacja
ReformacjaReformacja
Reformacja
 
0 hk wstep
0 hk wstep0 hk wstep
0 hk wstep
 
3.Metropolia jerozolimska II
3.Metropolia jerozolimska II3.Metropolia jerozolimska II
3.Metropolia jerozolimska II
 
Sant Antonio di Padova (Polish).pptx
Sant Antonio di Padova (Polish).pptxSant Antonio di Padova (Polish).pptx
Sant Antonio di Padova (Polish).pptx
 
Na skale czy na piasku?
Na skale czy na piasku?Na skale czy na piasku?
Na skale czy na piasku?
 
Szczęśliwe życie demo
Szczęśliwe życie demoSzczęśliwe życie demo
Szczęśliwe życie demo
 
1.Apokryfy. Na marginesie ewangelii Judasza
1.Apokryfy. Na marginesie ewangelii Judasza1.Apokryfy. Na marginesie ewangelii Judasza
1.Apokryfy. Na marginesie ewangelii Judasza
 
W obronie wiary
W obronie wiaryW obronie wiary
W obronie wiary
 
EWANGELIKALNA DUCHOWOŚĆ NOWEGO NARODZENIA A TRADYCJA KATOLICKA
EWANGELIKALNA DUCHOWOŚĆ NOWEGO NARODZENIA A TRADYCJA KATOLICKAEWANGELIKALNA DUCHOWOŚĆ NOWEGO NARODZENIA A TRADYCJA KATOLICKA
EWANGELIKALNA DUCHOWOŚĆ NOWEGO NARODZENIA A TRADYCJA KATOLICKA
 
Zalozycielpallotynow
ZalozycielpallotynowZalozycielpallotynow
Zalozycielpallotynow
 
Franciszek maria od krzyża jordan
Franciszek maria od krzyża jordanFranciszek maria od krzyża jordan
Franciszek maria od krzyża jordan
 
Wiadomości Misyjne nr 18 (4/2010)
Wiadomości Misyjne nr 18 (4/2010)Wiadomości Misyjne nr 18 (4/2010)
Wiadomości Misyjne nr 18 (4/2010)
 
Walka o tożsamość Kościoła Katolickiego na Ziemiach Odzyskanych - Ludzie i in...
Walka o tożsamość Kościoła Katolickiego na Ziemiach Odzyskanych - Ludzie i in...Walka o tożsamość Kościoła Katolickiego na Ziemiach Odzyskanych - Ludzie i in...
Walka o tożsamość Kościoła Katolickiego na Ziemiach Odzyskanych - Ludzie i in...
 
2.Metropolia jerozolimska I
2.Metropolia jerozolimska I2.Metropolia jerozolimska I
2.Metropolia jerozolimska I
 
Wiez 1/2016
Wiez 1/2016Wiez 1/2016
Wiez 1/2016
 
Wielkie
WielkieWielkie
Wielkie
 
Stefan wyszyński
Stefan wyszyńskiStefan wyszyński
Stefan wyszyński
 

Mais de parakletos

1.Święto narodzenia Pańskiego we wczesnym Kościele
1.Święto narodzenia Pańskiego we wczesnym Kościele1.Święto narodzenia Pańskiego we wczesnym Kościele
1.Święto narodzenia Pańskiego we wczesnym Kościeleparakletos
 
13.Początki trójstopniowej hierarchii
13.Początki trójstopniowej hierarchii13.Początki trójstopniowej hierarchii
13.Początki trójstopniowej hierarchiiparakletos
 
12.Od wędrownych misjonarzy do lokalnej wspólnoty
12.Od wędrownych misjonarzy do lokalnej wspólnoty12.Od wędrownych misjonarzy do lokalnej wspólnoty
12.Od wędrownych misjonarzy do lokalnej wspólnotyparakletos
 
11.Przywództwo apostołów
11.Przywództwo apostołów11.Przywództwo apostołów
11.Przywództwo apostołówparakletos
 
9.Koniec pierwszego wieku
9.Koniec pierwszego wieku9.Koniec pierwszego wieku
9.Koniec pierwszego wiekuparakletos
 
7.Czas kryzysu
7.Czas kryzysu7.Czas kryzysu
7.Czas kryzysuparakletos
 
5.Apostoł narodów
5.Apostoł narodów5.Apostoł narodów
5.Apostoł narodówparakletos
 
3.Święto Pierwocin
3.Święto Pierwocin3.Święto Pierwocin
3.Święto Pierwocinparakletos
 
2.Święto Paschy
2.Święto Paschy2.Święto Paschy
2.Święto Paschyparakletos
 
2.O nakrywaniu głów
2.O nakrywaniu głów2.O nakrywaniu głów
2.O nakrywaniu główparakletos
 
1.Zbudowani na fundamencie Apostołów
1.Zbudowani na fundamencie Apostołów1.Zbudowani na fundamencie Apostołów
1.Zbudowani na fundamencie Apostołówparakletos
 
1.Świat u progu ery chrześcijańskiej
1.Świat u progu ery chrześcijańskiej1.Świat u progu ery chrześcijańskiej
1.Świat u progu ery chrześcijańskiejparakletos
 
1.Matka mojego Pana
1.Matka mojego Pana1.Matka mojego Pana
1.Matka mojego Panaparakletos
 
1.Charyzmaty w pierwszym milenium Kościoła
1.Charyzmaty w pierwszym milenium Kościoła1.Charyzmaty w pierwszym milenium Kościoła
1.Charyzmaty w pierwszym milenium Kościołaparakletos
 

Mais de parakletos (15)

1.Święto narodzenia Pańskiego we wczesnym Kościele
1.Święto narodzenia Pańskiego we wczesnym Kościele1.Święto narodzenia Pańskiego we wczesnym Kościele
1.Święto narodzenia Pańskiego we wczesnym Kościele
 
13.Początki trójstopniowej hierarchii
13.Początki trójstopniowej hierarchii13.Początki trójstopniowej hierarchii
13.Początki trójstopniowej hierarchii
 
12.Od wędrownych misjonarzy do lokalnej wspólnoty
12.Od wędrownych misjonarzy do lokalnej wspólnoty12.Od wędrownych misjonarzy do lokalnej wspólnoty
12.Od wędrownych misjonarzy do lokalnej wspólnoty
 
11.Przywództwo apostołów
11.Przywództwo apostołów11.Przywództwo apostołów
11.Przywództwo apostołów
 
9.Koniec pierwszego wieku
9.Koniec pierwszego wieku9.Koniec pierwszego wieku
9.Koniec pierwszego wieku
 
7.Czas kryzysu
7.Czas kryzysu7.Czas kryzysu
7.Czas kryzysu
 
5.Apostoł narodów
5.Apostoł narodów5.Apostoł narodów
5.Apostoł narodów
 
3.Święto Pierwocin
3.Święto Pierwocin3.Święto Pierwocin
3.Święto Pierwocin
 
2.Święto Paschy
2.Święto Paschy2.Święto Paschy
2.Święto Paschy
 
2.O nakrywaniu głów
2.O nakrywaniu głów2.O nakrywaniu głów
2.O nakrywaniu głów
 
2.Judasz
2.Judasz2.Judasz
2.Judasz
 
1.Zbudowani na fundamencie Apostołów
1.Zbudowani na fundamencie Apostołów1.Zbudowani na fundamencie Apostołów
1.Zbudowani na fundamencie Apostołów
 
1.Świat u progu ery chrześcijańskiej
1.Świat u progu ery chrześcijańskiej1.Świat u progu ery chrześcijańskiej
1.Świat u progu ery chrześcijańskiej
 
1.Matka mojego Pana
1.Matka mojego Pana1.Matka mojego Pana
1.Matka mojego Pana
 
1.Charyzmaty w pierwszym milenium Kościoła
1.Charyzmaty w pierwszym milenium Kościoła1.Charyzmaty w pierwszym milenium Kościoła
1.Charyzmaty w pierwszym milenium Kościoła
 

1.Jan Wesley i wielkie przebudzenie

  • 1. “Wieczorem tego dnia udałem się wbrew własnym chęciom, na małe zebranie przy ulicy Aldersgate, gdzie odczytywano przedmowę Lutra do Listu do Rzymian. Było to około godziny dziewiątej. Słuchając opisu zmiany, jaką Bóg może wywołać w człowieku, który głęboko wierzy w Jezusa Chrystusa, uczułem dziwne rozgrzanie serca. Uczułem, że zbawienie moje całkowicie powierzam Chrystusowi, że odpuścił mi nieprawości moje i że nie podlegam więcej grzechowi i śmierci wiecznej. Zacząłem się modlić z całych sił za mych nieprzyjaciół i prześladowców, a później złożyłem otwarcie wobec wszystkich obecnych świadectwo tego, co czułem. Miałem wątpliwości co do mej wiary, bo nie odczuwałem szczęścia. Zrozumiałem jednak wkrótce, że z wiarą w Zbawiciela ściśle związane jest poczucie zwycięstwa nad grzechem i głębokiego spokoju – nie zawsze jednak doznajemy radosnego uniesienia; od Boga zależy udzielenie nam tej radości”1. Jan Wesley i wielkie przebudzenie W tym roku przypada trzechsetna rocznica urodzin Jana Wesleya, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli Kościoła ery nowożytnej. Nie trzeba zagłębiać się w meandry historii, aby dostrzec związki między XVIII- wiecznym ruchem przebudzeniowym, związanym z Wesleyem, a przebudzeniem zielonoświątkowym z przełomu XIX i XX w. Czytając biografię wybitnego kaznodziei z Epworth, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że jego duchowość znalazła specyficzną kontynuację w ruchu zielonoświątkowym. Co więcej, uzasadnione wydaje się stwierdzenie, że wesleyanizm jest głównym doktrynalnym i pobożnościowym źródłem pentekostalizmu. Tak charakterystyczny dla tego nurtu zapał ewangelizacyjny, dopuszczenie kobiet do aktywnej działalności w służbie nauczającej i tzw. drugie błogosławieństwo (second blessing) to tylko niektóre przykłady swoistej sukcesji misji Jana Wesleya, realizowanej w Kościołach zielonoświątkowych. Dom rodzinny Jan Wesley urodził się 17 czerwca 1703 r. w Epworth, w Anglii. Spośród licznego potomstwa Samuela i Zuzanny2, to właśnie on i jego młodszy brat Karol odegrali szczególną rolę w dziejach Anglii i Kościoła, choć znany jest także ich starszy brat Samuel, nauczyciel i poeta. Rodzinna tradycja głęboko osadzona była w realiach Kościoła państwowego i uczelni oksfordzkiej. Pradziad, dziadek i ojciec byli duchownymi i uczonymi. W kształtowaniu postaw i wartości ważną rolę odgrywały w tej rodzinie kobiety. W przypadku Jana była to matka. Jeśli wierzyć sztychom z połowy XVIII w., była kobietą piękną i pełną uroku. Zuzanna Wesley wyróżniała się głęboką erudycją, znała języki obce, filozofię i teologię. Oznaczała się też wyjątkową pobożnością i systematycznością. Miała największy wpływ na wychowanie dzieci. Nazajutrz po swych piątych urodzinach, dziecko rozpoczynało naukę czytania i pisania, aby po kilku miesiącach swobodnie czytać swój pierwszy elementarz – Biblię. Córki intelektem nie ustępowały braciom. Mehetabel, siostra Jana, w wieku ośmiu lat czytała Nowy Testament w oryginale… Czas poświęcany dzieciom zaowocował niepospolitymi zdolnościami intelektualnymi, wywarł także niezatarte znamię na ich rozwoju duchowym. W domu Wesleyów matka często pełniła funkcję “kapłana domowego”. Może nadmiar obowiązków, wyjazdy, a nawet kilkakrotny pobyt ojca w więzieniu 3 były tego powodem. Możliwe też, że działało prawo obserwowane od wieków: często duchowni nie są najlepszymi duszpasterzami dla swoich bliskich. Pod nieobecność męża Zuzanna prowadziła domowe nabożeństwa, na które poza rodziną i
  • 2. 2 służbą przychodzili także sąsiedzi. Bulwersowało to niektórych, ale najwyraźniej Jan nie widział w tym nic zdrożnego. W jego dalszych działaniach zobaczymy powielanie wzorów zaczerpniętych z domu, a kobiety w metodyzmie będą wyjątkowo aktywne duszpastersko. Studia i praca W 1720 r. Wesley zgodnie z rodzinną tradycją kontynuował naukę w Oksfordzie, w Christ Church College. Po zdobyciu stopnia naukowego z teologii przyjął święcenia diakonatu w Lincoln College i prowadził ćwiczenia z języka greckiego i logiki. Na dwa lata wrócił do domu, aby objąć wikariat w Epworth, i ponownie wyjechał do Oksfordu, gdzie studiował również jego brat Karol. Poza zajęciami zajął się prowadzeniem spotkań z grupą studentów i założył z bratem stowarzyszenie, nie bez ironii nazywane przez otoczenie “świętym klubem” (the holy club). Celem koła było umacnianie wiary i osobistej pobożności. Oprócz obu braci, w spotkaniach aktywnie uczestniczył ubogi student, a później ksiądz anglikański – Jerzy Whitefield. Przyjaźń, która wówczas zadzierzgnęła się pomiędzy Janem a Jerzym, okazała się trwała, mimo poważnych rozbieżności, do jakich doszło później. Główne inspiracje Wesleya w tym okresie były dwojakie: dzieła mistyków europejskich z jednej strony, z drugiej zaś skrupulatne, wręcz formalistyczne przestrzeganie przepisów Kościoła Anglikańskiego. Tej postawie oraz praktykowaniu samodyscypliny, członkowie koła zawdzięczali miano “metodyści”, które po latach powróci już jako nazwa kierowanego przez nich ruchu. Duchowy przełom Analizując sytuację chrześcijaństwa w pierwszej połowie XVIII w., warto zwrócić uwagę na podobny zakres niedomagań w życiu religijnym zarówno ewangelików, jak i anglikanów. Po wydarzeniach Reformacji, po okresie gwałtownego rozpalenia umysłów i serc ideami odnowy Kościoła i powrotu do ewangelicznej prostoty wiary i zasad moralnych, już pod koniec XVI w. nastąpił poważny zastój, zwany wręcz ortodoksją protestancką. Rozwój teologii nie szedł jednak w parze z rozwojem pobożności. Katolicyzm radził sobie z tym głównie poprzez ożywienie życia zakonnego. Tymczasem protestanci kładli nacisk na pobożność w ramach życia rodzinnego. Ojciec rodziny miał w zamyśle reformatorów pełnić obowiązki duchowego opiekuna-kapłana domu. Jednak z osobistą pobożnością głowy rodu bywało różnie. Nic dziwnego, że w odpowiedzi na głód Ewangelii zaczęły powstawać społeczności pielęgnujące pobożność (łac. pietas, stąd pietyści). Początki tego ruchu odnajdujemy w krajowych Kościołach ewangelickich. Oschłej ortodoksji protestanckiej pietyści przeciwstawiali naukę o konieczności osobistego nawrócenia i odrodzenia duchowego. Tak pojętą pobożność pielęgnowano we wspólnotach, gdzie czytano i rozważano Biblię oraz dbano o praktyczny wymiar życia chrześcijańskiego. W taki sposób sedno chrześcijaństwa pojmowali m.in. bracia morawscy. Ruch ten przekształcony został przez hrabiego Mikołaja L. Zinzendorfa w Kościół Morawski, z siedzibą w jego posiadłości Herrnhut na Łużycach (herrnhuci). 14 października 1735 r. Jan i Karol Wesleyowie, wraz z dwoma innymi członkami “świętego klubu”, wyruszyli na wyprawę misyjną do nowej angielskiej kolonii w Ameryce Północnej – Georgii. Owocem tej wyprawy nie byli jednak nawróceni na chrześcijaństwo Indianie, lecz przełom w życiu Wesleyów. W czasie podróży poznali bowiem właśnie braci morawskich. Ich pobożność ujęła “metodystów”. Do końca podróży Jan próbował odpowiedzieć sobie na pytanie, czym jego wiara różni się od wiary braci morawskich. Tę różnicę zauważył, gdy na oceanie rozszalała się straszliwa burza. Ich spokój, ufność i zaskakująca pewność zbawienia były cechami, których brak mu doskwierał.
  • 3. 3 Pobyt Wesleya w kolonii okazał się wielką porażką. Z jednej strony był dobrym kaznodzieją, duszpasterzem zaangażowanym w praktyczną pomoc potrzebującym, z drugiej – nietolerancyjnym rygorystą. Zrażał do siebie coraz więcej ludzi, a przy tym nie odniósł spodziewanych sukcesów na polu misji wśród Indian. Zniechęcony niepowodzeniami, powrócił do Anglii w 1737 r. W Londynie związał się z braćmi morawskimi i wówczas doszedł do przekonania, że wiara jest jedynym źródłem pokoju z Bogiem. Ale dopiero wydarzenia z 24 maja 1738 r. doprowadziły do osobistego doświadczenia Łaski Bożej. Ten, który innych pragnął doprowadzić do Chrystusa, sam wreszcie uzyskał pewność zbawienia. Zmieniło się wówczas całe jego życie. To, za czym tęsknił od dawna: radość i wolność wynikająca z braku lęku przed śmiercią, teraz rozpaliły go do podjęcia nowych wyzwań. Nieco wcześniej podobnego przeżycia nawrócenia doświadczyli również Karol i J. Whitefield. Te trzy nawrócenia dały asumpt do wielkiego przebudzenia metodystycznego w XVIII w. W nowej rzeczywistości Pierwsza rzecz, jak spotkała Wesleya po powrocie z krótkiego pobytu w Herrnhut 4, to odrzucenie nauki o konieczności nawrócenia przez anglikańskie duchowieństwo. Zamykano przed nim jeden kościół po drugim. Whitefield, któremu nieco wcześniej zabroniono nauczania z ambony, zaczął w lutym 1739 r. wygłaszać kazania pod gołym niebem. Już drugie kazanie zgromadziło 2 tys. osób, kolejne – 4 tys., a następne – 10 tys. Słuchaczy wciąż przybywało. Whitefield, któremu w Ameryce poszło znacznie lepiej niż Wesleyowi, postanowił ponownie wyruszyć do kolonii i zachęcał przyjaciela do kaznodziejstwa na otwartej przestrzeni. Ten jednak, wychowany w głębokim poszanowaniu dla murów kościelnych, nie bardzo umiał to sobie wyobrazić. Deprymowały go też tłumy. 2 kwietnia 1739 r. wygłosił “inauguracyjne” kazanie na błoniach w pobliżu Bristolu, do 3 tys. słuchaczy. Przyjęcie poselstwa Ewangelii o nawróceniu i życiu w świętości sprawiło, że wkrótce zapomniał o swych obawach. Już w maju został zmuszony do budowy pomieszczeń służących misji. Biografowie oceniają, że w ciągu ponad pięćdziesięcioletniej działalności wygłosił dziesiątki tysięcy kazań i przebył około 100 tys. mil angielskich5. Od samego początku Wesley musiał jednak stawić czoło najróżniejszym prześladowaniom. Duchowni anglikańscy organizowali tumulty i kampanie antymetodystyczne, wywierając presję na władze miejskie i biskupów, by ci zabraniali publicznych ewangelizacji. Na takie żądanie ze strony biskupa Bristolu, Wesley odrzekł: “Ekscelencjo, zadaniem mojego życia jest czynić dobrze. Uważam (…), że powinienem pozostać tam, gdzie mogę być pożyteczny i zrobić wiele dobrego, więc pozostanę” 6. Prześladowania przybierały momentami charakter wyjątkowo dramatyczny. Wielokrotnie grożono mu śmiercią, zniszczono jego dom w Bristolu. W Walsall tłum wlókł go przez miasto, a następnie porwał na nim ubranie i pobił. Takie same prześladowania spotykały innych kaznodziejów ruchu metodystycznego. Naczelne zawołanie służby Wesleya brzmiało: “Cały świat jest moją parafią”. Metodyzm jako ruch szybko przekroczył granice Anglii. W latach czterdziestych Wesley wyruszył do Irlandii. Po 1750 r. nastąpiło tam znaczne ożywienie ewangelizacyjne. Od 1760 r. stowarzyszenia metodystyczne powstają też w Ameryce. W tym czasie rozpoczęło się duchowe przebudzenie w samej Anglii. W jednej chwili ludzie doświadczali nagłego uświadomienia sobie własnej grzeszności. Prowadziło to do równie gwałtownych nawróceń, zerwania z grzechem. Poświadczeniem nowej rzeczywistości stawała się radość, pokój i pewność zbawienia.
  • 4. 4 Wesley jako organizator i teolog Gwałtowność przebudzenia i jednoczesna konieczność zajęcia się nowo nawróconymi, których nie można było powierzyć nieprzychylnym duchownym Kościoła Anglikańskiego, doprowadziły do powstania zrębów organizacyjnych metodyzmu. Systematyczność Wesleya po raz kolejny dała znać o sobie. Aby wypełnić lukę dzielącą wielkie rzesze nawróconych od pieczy nad poszczególnymi osobami, utworzono tzw. klasy, składające się z 10-15 osób, najczęściej jednej płci. Były to “najmniejsze komórki społeczności metodystów, które częstokroć zawiązywały się spontanicznie”7. Wbrew naturalnym skojarzeniom, nie było mowy o wyższości jednej klasy nad drugą. Przywódcami grup mogli być zarówno mężczyźni, jak i kobiety (class leader). Wzór matki Wesleya rozpraszał obawy, czy kobieta może pełnić takie funkcje. Zadaniem klasy, a w szczególności jej opiekuna, było czuwanie nad życiem duchowym członków. Większe jednostki, złożone z szeregu grup-klas, nazywały się stowarzyszeniami (societies). Obserwujemy tu pewne zróżnicowanie. Ogólne stowarzyszenia (united societies) dostępne były dla wszystkich sympatyzujących z ruchem. Natomiast ściślejsze zrzeszenia (band societies) przewidziane zostały dla “pełnoprawnych” członków. Odznaczały się one m.in. dużą surowością stylu życia. Na obu poziomach obowiązywały karty przynależności (tickets), które należało co kwartał odnawiać. Dawało to możność usuwania lub degradowania osób żyjących niezgodnie z zasadami. Inne nowatorskie posunięcie to instytucja kaznodziejów świeckich. Od 1742 r. byli oni głównym motorem aktywności ewangelizacyjnej wczesnego metodyzmu. Za posługę kaznodziejską nie otrzymywali zapłaty, utrzymywali się z pracy zarobkowej. Przywiązany do Kościoła Anglikańskiego, którego ordynowanym duchownym był do końca życia, Wesley nie zamierzał zakładać nowego Kościoła. Żywiołowo rozwijający się ruch potrzebował jednak pewnej spójności. Od 1744 r. Wesley zaczął zwoływać konferencje, których celem było nadanie ruchowi przebudzeniowemu cech bardziej stabilnych. Stały się one później najwyższą władzą i decydowały o wszystkich istotnych sprawach metodyzmu. Wesley miał głęboki szacunek dla teologii. Jego walka z ortodoksją protestancką polegała raczej na tym, że samo “suche” trzymanie się dogmatów uznawał za niewystarczające do zbawienia jedynie. Dogmat nabiera znaczenia dopiero z chwilą, gdy człowiek autentycznie się nawraca i zaczyna żyć w duchu Ewangelii i doskonałości moralnej. Wesley podkreślał swoją wierność starokościelnym symbolom wiary 8. Za wiążące uznał także Artykuły Wiary Kościoła Anglikańskiego. Z 39 artykułów wybrał jako obowiązujące 24 o znaczeniu doktrynalnym. Oprócz tego zaczerpnął istotne wątki z trzech głównych tradycji nieanglikańskich. Od katolicyzmu przejął wspomniane zamiłowanie do mistycyzmu i episkopalny ustrój Kościoła. Za purytanami 9 głosił konieczność traktowania wiary jako wydarzenia o charakterze osobistego doświadczenia. W chrześcijańskim zaufaniu nie chodzi jedynie o intelektualną zgodę na dogmaty, lecz o osobistą więź między Bogiem a człowiekiem. To zaufanie prowadzi człowieka do odrzucenia własnych uczynków, rozumianych jako zasługi przed Bogiem, na rzecz całkowitego zdania się na łaskę Bożą. Sprawiedliwość człowieka wypływa z dzieła krzyża Jezusa Chrystusa i niezasłużonej życzliwości okazanej przez Boga. Od człowieka oczekuje się przyjęcia łaski przez nawrócenie i żal za grzechy. Wesley podkreślał przy tym konieczność otrzymania pewności zbawienia. Musi być ona konsekwencją osobistego spotkania z Chrystusem. Pewność zbawienia jest więc pełnią nadziei, wynikającą ze Słowa Bożego. Kolejnym elementem teologii Wesleya, przejętym od purytan, jest idea przymierza. Zachowując przymierze
  • 5. 5 zawarte przez Jezusa Chrystusa i przyjmując Go jako swojego Pana i Zbawiciela, człowiek otrzymuje dar sprawiedliwości – odpuszczenie grzechów. Żyć w przymierzu to znaczy żyć w posłuszeństwie, wierze i w miłości. Chrześcijanin jest w ten sposób powołany do świętości, rozumianej jako stały wzrost w doskonałości duchowej i moralnej. Ten postulat uświęcania stanie się bardzo istotnym elementem teologii wesleyańskiej. Od arminianizmu10 Wesley przyjął przekonanie o uniwersalnym charakterze zbawienia, odrzucając kalwińską wykładnię doktryny o predestynacji. W 1740 r. zarysował się na tym tle rozłam w rodzącym się ruchu metodystycznym. Uznający arminiańskie stanowisko uczniowie Wesleya i przyjmujący kalwinizm zwolennicy Whitefielda poszli dalej własnymi drogami. Niestrudzona aktywność we wszystkich aspektach życia kościelnego uczyniła z Wesleya prawdziwego tytana pracy. Aktywny był praktycznie do samej śmierci. Pod koniec lutego 1791 r. wygłosił swoje ostatnie kazanie. Umarł kilka dni później – 2 marca 1791 r., przeżywszy 87 lat. Prekursor pentekostalizmu Ruch zielonoświątkowy zawdzięcza wiele samemu Wesleyowi oraz przebudzeniu metodystycznemu i powstałemu na tej bazie ruchowi uświęceniowemu (The Holiness Movement), który narodził się w USA po wojnie secesyjnej. Najważniejszymi postaciami tego ruchu byli Karol G. Finney i Dwight L. Moody. Metodystyczni zwolennicy uświęcenia przestrzegali wszystkich nakazów swojego założyciela, mówiących o potrzebie życia w świętości. Sam Wesley odróżniał bowiem dwa momenty w życiu chrześcijanina: poprzedzone żalem za grzechy nawrócenie (wyrażające się często w płaczu, drżeniu ciała i okrzykach) oraz tzw. drugie błogosławieństwo, będące niejako dopełnieniem procesu uświęcenia ludzkiego życia. Wśród niektórych zwolenników "The Holiness Movement" pojawiło się jednak przekonanie, że owej świętości nie potrafią osiągnąć na "własną rękę" i muszą otrzymać od Boga niezbędną pomoc. Przebudzenie "uświęceniowe" było już bezpośrednim poprzednikiem ruchu pentekostalnego. Istnieje wiele podobieństw pomiędzy tymi przebudzeniami i to na różnych poziomach: od teologii i pobożności po sprawy organizacyjne. Bliższa analiza postaci tworzących światowy ruch zielonoświątkowy pozwala jeszcze lepiej dostrzec te zależności. Czołowi przedstawiciele przebudzenia charyzmatycznego byli mniej lub bardziej związani z dziedzictwem J. Wesleya. Pastorem w Kościele Metodystycznym był Charles Parham. Dalsza droga poprowadziła go przez Ruch Świętości aż do słynnej szkoły w Topeca. Gdy w pamiętny wieczór sylwestrowy w 1900 r. Bóg ochrzcił w Duchu Świętym pierwszą osobę, była nią wychowanka Episkopalnego Kościoła Metodystycznego, Agnes N. Ozman. William J. Seymour, najbardziej znana postać wczesnego ruchu zielonoświątkowego, wychował się w jednym z baptystycznych zborów Luizjany. Potem przyłączył się jednak do Kościoła Metodystycznego i został pastorem jednego ze zborów Ruchu Świętości. Jeśli uznamy rok 1906 i wydarzenia przy Azusa Street 312 w Los Angeles za początek pentekostalizmu, to warto zauważyć, że pierwsze nabożeństwa zielonoświątkowe odbywały się w byłej kaplicy metodystycznej11. Przypadek czy zrządzenie Opatrzności? Europejskim pionierem i apostołem ruchu pentekostalnego był Tomasz B. Barratt. Wychowany w rodzinie o bardzo silnych tradycjach wesleyańskich, nawrócenie przeżył jako dwunastolatek. W wieku dwudziestu lat został świeckim kaznodzieją w Kościele Metodystycznym w Norwegii. Ordynowany na diakona, został pastorem III zboru w Oslo, a później prezbiterem oraz superintendentem okręgu Oslo. W 1906 r., w USA został ochrzczony w Duchu Świętym. Po powrocie do Norwegii zaczął publicznie nauczać o tym przeżyciu. Oslo na
  • 6. 6 pewien czas stało się europejską centralą ruchu zielonoświątkowego. Lewi Pethrus ze Szwecji i Jonathan Paul z Niemiec po spotkaniu z Barrattem zostali przekonani do nauki o chrzcie w Duchu Świętym, stając się zarazem przywódcami ruchu pentekostalnego w swoich krajach. Inną wybitną postacią ruchu zielonoświątkowego był znany ewangelista Smith Wigglesworth. Jego rodzina uczęszczała do Kościoła Anglikańskiego, ale babcia często zabierała go na nabożeństwa do metodystów i tam, w wieku ośmiu lat, przeżył nawrócenie. W tym Kościele stawiał pierwsze kroki w służbie kaznodziejskiej. Jak widać, zielonoświątkowcy są "genetycznie" związani z Wesleyem i jego dziedzictwem. Wesley nie chciał tworzyć nowego Kościoła; swoją rolę pojmował raczej jako narzędzie Boże, mające ożywić cały Kościół Jezusa Chrystusa. Ta myśl wydaje się bliska również rodzącemu się zarówno w USA, jak i Europie przebudzeniu zielonoświątkowemu. Mimo to losy zarówno jednego, jak i drugiego przebudzenia potoczyły się w kierunku zorganizowania nowych wspólnot kościelnych. Nie możemy jednak zapominać, że przebudzenia nie należą do którejkolwiek konfesji, lecz są dziełem Boga i ich celem jest budowanie Kościoła – takiego, jakim chce go widzieć sam Pan. Wojciech Gajewski ______________ 1 Jan Wesley zapisał wydarzenie swojego nawrócenia w “Dzienniku” pod datą 24 maja 1738 r.; cyt. za: W. H. Guiton, Jan Wesley. Jego życie i dzieło, Gliwice-Warszawa 1987, s. 16.17. 2 Jan miał osiemnaścioro rodzeństwa, ośmioro umarło we wczesnym dzieciństwie. 3 Raz parafianie wsadzili swojego proboszcza do więzienia za... długi. 4 Podróż odbyła się na przełomie sierpnia i września 1738 r. 5 Por. W. Benedyktowicz, Bracia z Epworth, Warszawa 1971, s. 205. 6 Cyt. za: W. H. Guiton, dz. cyt., s. 21. 7 W. Benedyktowicz, dz. cyt., s. 111. 8 Do starokościelnych symboli wiary należą: Credo Apostolskie i Nicejsko-Konstantynopolitańskie oraz Atanazjańskie Wyznanie Wiary. Za ortodoksyjne uznaje się także orzeczenia soborów w Efezie i Chalcedonie. 9 Purytanie (łac. purus – czysty) wywodzą się z radykalnego odłamu reformy Kościoła w XVI-wiecznej Anglii. 10 Twórcą tego nurtu był Jakub Arminiusz (1563-1641), teolog holenderski. 11 Ku jedności w Duchu, Sylwetki ruchu zielonoświątkowego, "Chrześcijanin" 3-4/1993, s. 10.