1. SPIS TREŚCI
PRZEDMOWA DO WYDANIA POLSKIEGO .
WsT~P
CZĘŚĆ I
KAMPANIAIRACKA
ROZDZIALI
WEJŚCIE DO WOJNY .
ROZDZIAŁ II
IRACKI TEATR DZIAŁAŃ WOJENNYCH
7
13
. . . . . . . 16
- POŁOŻENIE STRON WALCZĄ-CYCH . . . . . . . . . 21
ROZDZIAŁ III
SZATTAL-ARAB. 26
ROZDZIAŁ IV
SELMAN PAK . . . . . . . . . . . . . . 29
ROZDZIAŁ V
KuT AL-AMARA 33
ROZDZIAŁ VI
DZIAŁANIA W PERSJI
I NIEMIECKA MISJA WOJSKOWA 40
RozDZIAŁ VII
BAGDAD 48
ROZDZIAŁ VIII
~OSUL 54
ROZDZIAŁ IX
WNIOSKI Z KAMPANII IRACKIEJ .
http://grzbiet.pl/sklep/kampania-iracka-1914-1918-oblezenie-kut-al-amara
Przykładowy rozdział książki: Kampania Iracka 1914-1918. Oblężenie Kut al-Amara
Książki historyczne
Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej.
Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl
2. Sr1s TREŚCI
CZ:ĘŚ~ II
OBL:ĘZENIE KUTAL-AMARA
RozDziALI
TEATR DZIAŁAŃ WOJENNYCH I DOWÓDZTWO 77
RozDziAŁ II
OKRES PIERWSZY
(7 GRUDNIA 1915 R.-7 STYCZNIA 1916 R.) 83
ROZDZIAŁ III
OKRESDRUGI
(8 STYCZNIA 1916R.-8MARCA 1916R.) 92
ROZDZIAŁ IV
OKRES TRZECI
(S MARCA 1916 R.-22 KWIETNIA 1916 R.) 103
ROZDZIAŁ V
KAPITULACJA KUTAL-AMARA . llO
BIBLIOGRAFIA 115
ILUSTRACJE 116
SZKICE 129
http://grzbiet.pl/sklep/kampania-iracka-1914-1918-oblezenie-kut-al-amara
Przykładowy rozdział książki: Kampania Iracka 1914-1918. Oblężenie Kut al-Amara
Książki historyczne
Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej.
Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl
3. PRZEDMOWA
DO WYDANIA FOLSKIEGO
Oddajemy do rąk Państwa wydaną we Francji w roku 1933 książkę oficera
sztabowego armii tureckiej o kampanii wMezopotamii, wtym w szcze
gólności o oblężeniu miasta Kut al-Amara. Dzieło to było jedną zpierwszych
prób, o ile nie pierwszą, opisu zpunktu widzenia tureckiego udziału tego kraju
wpierwszej wojnie światowej. Autor poczuł się dotknięty wieloma szkodliwy
mi mitami dotyczącymi zachowania armii i społeczeństwa tureckiego pod
czas wojny i postanowił w ten sposób wpłynąć na nastawienie europejskiej
opinii publicznej. Formalnie tematem książki, napisanej wjęzyku francuskim,
są działania wojenne wMezopotamii, jednak autor nie szczędzi odniesień do
wydarzeń politycznych owiększej skali. Wszystko to ma na celu przywrócenie
właściwych proporcji przy badaniu tureckiego wkładu wpierwszą wojnę świa
tową, które zdaniem autora, chyba słusznym, były wtedy, ale też są i dzisiaj,
zachwiane. Sprawa turecka była domeną autorów obcojęzycznych, którzy
traktowali turecką politykę tych lat, jako prowadzoną na pasku niemieckim,
czemu autor do końca się nie sprzeciwia, pokazując jednak jak szkodliwe było
słuchanie berlińskich rad. Niezależnie od tego jednak, według niego, własny,
niezaprzeczalny i olbrzymi turecki wysiłek wojenny był skrzętnie whistorio
grafii europejskiej pomijany. W dodatku Turków traktowano zgóry, uważając
ich sukcesy albo za efekt oddziaływania Niemców, czemu autor stanowczo się
przeciwstawia, albo wynik przewagi liczebnej nad walczącymi z nimi Angli
kami, co prostuje przynajmniej wodniesieniu do wojny wMezopotamii. Bez
wątpienia autor daje niejednokrotnie wyraz swojemu bezbrzeżnemu patrioty
zmowi, co może prowokować podejrzenia o jednostronność ocen, ale chyba
tak nie jest. W każdym razie często wytyka błędy rodakom i chwali ówcze
snych wrogów.
Sprawa przystąpienia Turcji do wojny światowej zdaje się budzić u autora
tyle kontrowersji, że otwarcie o niej nie chce mówić, amniej lub bardziej mię
dzy wierszami daje się wyczytać obarczanie winą za to strony niemieckiej.
http://grzbiet.pl/sklep/kampania-iracka-1914-1918-oblezenie-kut-al-amara
Przykładowy rozdział książki: Kampania Iracka 1914-1918. Oblężenie Kut al-Amara
Książki historyczne
Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej.
Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl
4. 8 PRZEDMOWA DO WYDANIA POLSKIBGO
Winą, ponieważ sam autor nie widział w tym ruchu specjalnego sensu. Słusz
nie, ponieważ jego efektem była powojenne całkowite rozmontowanie Impe
rium Osmańskiego, potwierdzone upokarzającym traktatem wSevres. W opi
nii autora dopiero zwycięska dla Turcji wojna z Grecją z lat 1919-22, nie
przypadkiem zwana wTurcji wojną o niepodległość, przywróciła honor ispra
wiedliwie oddała Turcji minimum tego, co jej się należało. Aby zmierzyć się
tymi opiniami warto przypomnieć sytuację polityczną w tamtym regionie
u progu wojny światowej.
Kilka faktów zlat wprzededniu wojny światowej uzmysłowi nam przyczy
ny frustracji autora zpowodu udziału jego ojczyznywtym konflikcie. Chylące
się ku upadkowi Imperium Osmańskie było łakomym kąskiem dla mocarstw,
a jego olbrzymie terytorium i położenie u strategicznych wrót zarówno do
Morza Czarnego, jak i do Indii oraz Morza Czerwonego, dawało możliwość
uzyskania dużych pożytków przez tych, którzy kontrolowali ten obszar. Tak
zrodziła się w drugiej połowie XIX wieku w polityce mocarstw tzw. kwestia
wschodnia. Brytyjczycy chcieli bezpieczeństwa Kanału Sueskiego i drogi do
Indii, Francuzów interesowały wschodnie wybrzeża Morza Śródziemnego,
Rosjanie domagali się kontroli nad Dardanelami iBosforem oraz przyłączenia
Kaukazu iterytoriów nad Morzem Kaspijskim. Widać ztych aspiracji, że Bry
tyjczycy i Francuzi woleli raczej utrzymywać Imperium w dotychczasowym,
kruchym kształcie, ale pod swoją kontrola, Rosjanie natomiast woleli je po
dzielić. Nie od rzeczy będzie też dodać, o czym wspomina autor, że angielskie
i francuskie zadowolenie ze status quo wynikało w dużej mierze z istnienia
bardzo niekorzystnych dla Turcji umów handlowych ztymi krajami podpisa
nych jeszcze wXVIII w. Były one uważane przez za Turków za wyraz kolonial
nego podejścia Europejczyków do ich ojczyzny.
Słabość Imperium była podkreślana wieloma ruchami wyzwoleńczymi
wśród mozaiki narodów wchodzących wskład Imperium, zktórymi władza
w Starobule ewidentnie nie umiała sobie poradzić. W ciągu półwiecza przed
wojną światową burzyły się narody słowiańskie na Bałkanach, Kurdowie,
Ormanie, Albańczycy, Arabowie i inni. Odczuwalna, pomimo prób reform,
jakie podejmowano po przegranej w latach 1877-78 wojnie z Rosją, bezsil
ność wielkiego państwa sprowadziła na Turcję żądnych zdobyczy sąsiadów.
Najpierw wroku 1908 Austro-Węgry dokonały aneksji Bośni iHercegowiny.
Potem w 1911 r. Włochy zajęły Libię, ostatnią turecką prowincję w Afryce
Północnej, a później wyspy Dodekanezu. Następnie w 1913 r. sojusz państw
bałkańskich zajął resztki posiadłości wtureckich w Europie: Albanię, Mace
donię i większość Tracji. W odróżnieniu od dużej, ale mało istotnej ekono
micznie Libii, tym razem utracono prowincje bogate, z żyznymi glebami,
w dodatku trzeba było się zmierzyć z falą uchodźców z tych regionów. Spo
wodowało to upadek rządu i przejęcie władzy przez żądnych zemsty polity
ków wrodzaju Enwera Paszy.
Efektem tych wszystkich wojen i powstań, poza stratami terytorialnymi
i ludnościowymi, było także obnażenie kompletnego ekonomicznego i tech-
http://grzbiet.pl/sklep/kampania-iracka-1914-1918-oblezenie-kut-al-amara
Przykładowy rozdział książki: Kampania Iracka 1914-1918. Oblężenie Kut al-Amara
Książki historyczne
Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej.
Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl
5. PRZEDMOWA DO WYDANIA POLSKIEGO 9
nicznego zacofania państwa. To było państwo, do którego nie dotarła jeszcze
na dobre rewolucja przemysłowa. Autor w książce wspomina o beznadziej
nym stanie komunikacji, wspomina także o niemożności produkowania
amunicji, zpowodu braku maszyn inarzędzi do precyzyjnego toczenia meta
lu. Często wzmiankowana przez niego artyleria o niskiej szybkostrzelności,
to nic innego jak armaty ładowane od przodu, jak za czasów Napoleona. Po
tencjalni przeciwnicy wojenni, czyli Wielka Brytania ze swoim potencjałem
przemysłowym albo Rosja - zludnościowym, wprzypadku wojny nie mieli
by problemu wpokonaniu Turcji. Szczególnie ten drugi kraj był śmiertelnym
zagrożeniem, z powodu wspomnianych wcześniej roszczeń terytorialnych
oraz zadawnionych historycznych sporów. Z drugiej jednak strony zarówno
Francja, jak i Wielka Brytania były tradycyjnie przyjaźnie nastawione do
Turków. Dochodzimy tutaj do ważnego aspektu sytuacji politycznej Turcji
wprzededniu wojny. W związku ze swoją, bardzo źle rokującą na przyszłość,
słabością, pomysłem na przetrwanie było utrzymywanie w ryzach Rosji po
przez dotychczasowe sojusze z mocarstwami zachodnimi. Także społeczeń
stwo i turecka klasa rządząca miała wyraźnie prozachodnie sympatie, autor
książki też do nich należy. Jak więc było możliwe, że Turcja obróciła się tak
szybko przeciwko swoim politycznym przyjaciołom, powodując tym frustra
cję wielu obywateli, wtym autora książki?
Jeden z prowodyrów wspomnianego zamachu stanu, Minister Wojny, ale
faktycznie szara eminencja tureckich władz, były attache wojskowy wBerli
nie, Enver Pasza, miał akurat sympatie proniemieckie. Był też prącym do woj
ny, krwiożerczym nacjonalistą, co udowodnił organizując niedługo później
rzeź Ormian. Na fali popieranej przez wszystkich konieczności reorganizacji
armii nakłonił on sułtana do zaproszenia do Turcji w 1913 r. niemieckiej mi
sji wojskowej generała Limana von Sandersa. Autor książki, zawodowy oficer,
daje tutaj cenne świadectwo o wartości tej misji, twierdząc że zaczęła od po
psucia starych form organizacyjnych armii, ale nie zdążyła stworzyć nowych,
co dało efekty gorsze niż były wcześniej. Niemniej polityczne zaistnienie
Niemiec wtym regionie stało się faktem, co było tym cenniejsze, że jak tłu
maczy nam autor, Turcja była wręcz wymarzonym wykonawcą, w interesie
niemieckim, dywersji na kaukaskich tyłach Rosji oraz elementem wiążącym
siły brytyjskie na Bliskim Wschodzie.
Turcja była jednak formalnie neutralna, społeczeństwo po latach wojen
zmęczone i nastawione pokojowo, w dodatku sympatie, jak wspomniano,
były raczej prozachodnie i wciągniecie do wojny tego kraju, i to po stronie
niemieckiej, nie wydawało się łatwe. Fakty były też takie, że Turcja była do
jakiegokolwiek konfliktu kompletnie nieprzygotowana, armia była wtrakcie
reorganizacji, gospodarka zrujnowana, nie bardzo też można było wskazać
ewentualne korzyści, jakie mogłaby ona z wojny między europejskimi mo
carstwami wynieść. Wszystko to nie przeszkodziło Enverowi Paszy wzawar
ciu z Niemcami, nazajutrz po rozpoczęciu wojny na Zachodzie, tzw. tajnego
porozumienia. Formalnie było ono raczej obronne i przewidywało przystą-
http://grzbiet.pl/sklep/kampania-iracka-1914-1918-oblezenie-kut-al-amara
Przykładowy rozdział książki: Kampania Iracka 1914-1918. Oblężenie Kut al-Amara
Książki historyczne
Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej.
Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl
6. lO PRZEDMOWA DO WYDANIA POLSKJEGO
pienie Turcji do wojny tylko wprzypadku zaatakowania przez Rosję. Wystar·
czyło jednak, aby zrazić do siebie swoich tradycyjnych sojuszników, Wielką
Brytanię iFrancję, którzy przestali już wierzyć wturecką neutralność izaczę
li opracowywać plany wojny z Imperium Osmańskim tym bardziej, że zbie
gło się to w czasie z przekazaniem marynarce tureckiej krążowników nie
mieckich Goeben i Breslau. Porozumienie wywołało też popłoch wśród
tureckiej rządzącej klasy politycznej, której większość nie życzyła sobie tak
bliskich stosunków z Niemcami, a Mehmed Said Halim, wielki wezyr, pre
mier i minister spraw zagranicznych w jednej osobie, nawet o porozumieniu
nie wiedział. Co więcej chciał je zneutralizować podpisując podobne zkraja
mi Ententy, jednakjuż nie zdążył. Niemcom udało się stworzyć potężny poli
tyczny przyczółek wTurcji, pozostawało tylko wciągnąć ją do wojny po swo
jej stronie. Posłużyła do tego prowokacja wspomnianych wyżej byłych
krążowników niemieckich, teraz na służbie tureckiej, które ostrzelały porty
rosyjskie, co zmusiło Rosję do wypowiedzenia wojny Turcji.
Za swoje usługi Enver Pasza otrzymał od Niemców kilka milionów funtów
tureckich w złocie. Nic dziwnego, że w opisie powyższych wydarzeń przez
autora przebija niesmak. Autor książki należał niewątpliwie do grupy scepty
ków, tak jak olbrzymia większości tureckiego społeczeństwa, która nie chcia
ła dołączać do wojny rozpoczętej wEuropie, wdodatku po stronie Niemców,
z którymi nie mieli wielu, o ile wogóle mieli jakieś, wspólnych celów strate
gicznych. Miał rację, bo polityka, która zaczęła się od nacjonalistycznych ro
jeń i... łapówki, skończyła się na klęsce, stratach terytorialnych i olbrzymich
ofiarach całego narodu. W interesie Niemiec Turcy w tej, z góry dla siebie
przegranej, wojnie znacząco osłabiali potencjał Ententy, która razem zRosja
nami zmuszona była zaangażować w regionie ponad 3 mln żołnierzy, pod
czas gdy Niemcy zaledwie 50 tys.
Przechodząc od spraw politycznych do czysto wojskowych, aby dopełnić
turecki punkt widzenia autora na kampanię w Mezopotamii, powiedzmy
jeszcze, jak to wyglądało od strony brytyjskiej. Słusznie autor zauważa, że
z powodu bliskości do tradycyjnych brytyjskich stref wpływów w Persji
iwdalszej kolejności do Indii, czysta zapobiegliwość skłaniała Anglików do
zajęcia terytoriów dzisiejszego Iraku. Tak też się stało i w pierwszej połowie
roku 1915 r. wojska angielskie pod dowództwem generała Townshenda zajęły
obszar mniej więcej do połowy drogi od Zatoki Perskiej do Bagdadu. Sytua
cja wydawała opanowana, jednak prestiżowa porażka, doznana od Turków,
na półwyspie Gallipoli skłoniła Londyn do zrekompensowania sobie tego
blamażu na terytorium tureckiej Mezopotamii. Wydano rozkaz Townshen
dowi marszu na Bagdad. Autor często wspomina zdumą, że siły tureckie ob
legające później Anglików w Kut al-Amara nie były większe niż siły obroń
ców. Cóż , to samo da się powiedzieć o wcześniejszej ofensywie na Bagdad,
gdy ścierały się te same wojska, ale atakującym był generał Townshend. Nie
mógł dojść do celu, bo miał tyle samo sił, co broniący się Turcy. Mimo to,
w swojej jesiennej kampanii doszedł na 20 km od Bagdadu. Po nierozstrzy-
http://grzbiet.pl/sklep/kampania-iracka-1914-1918-oblezenie-kut-al-amara
Przykładowy rozdział książki: Kampania Iracka 1914-1918. Oblężenie Kut al-Amara
Książki historyczne
Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej.
Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl
7. PRZEDMOWA DO WYDANIA POLSKIEGO li
gniętej bitwie pod Selman Pak (Ktezifontem), wwyniku której obie strony za
częły się wycofywać, lecz szybciej zorientował się w tym bałaganie dowódca
turecki ipierwszy przerwał odwrót, więc on został uznany za zwycięzcę, gene
rał Townshend zamknął się w Kut al-Amara. Oblegający go Turcy utworzyli
tam klasyczne umocnienia contravallatio (do zewnątrz) i circumvalattio {do
wewnątrz), czyli powtórzyli manewrJuliusza Cezara spod Alezji z52 r. p.n.e.
Brytyjczycy tymczasem uzupełniali swoje siły w Zatoce Perskiej o dywizje
hinduskie przybyłe zFrancji. Nazwali tę swoją armię posiłkową, mającą oswo
bodzić generała Townshenda, Korpusem Tygrysu. Nie były to jednak oddziały
przeszkolone do walk wwarunkach pustynnych, ponadto powszechnie lekce
ważono przeciwnika. Pomimo wielu prób nie odbiły więc Kut al-Amara, które
wkwietniu 1916 r. kapitulowało. Była to największa kapitulacja wojsk brytyj
skich od czasów Yorktown w 1781 r. i ogromny wstyd dla armii, chociaż przy
pomnijmy, że ilościowo chodziło tylko ojedną dywizję piechoty, awciągu roku
Brytyjczycy stracili wMezopotamii zaledwie ok. 40 tys. żołnierzy. Liczby do
prawdy znikome w porównaniu ze stratami poniesionymi we Francji. Ponie
waż jednakzdarzyło się to stosunkowo niedługo po klęsce zadanej, też przecież
przez Turków, pod Gallipoli, rząd brytyjski był tak wstrząśnięty, że aż powoła
no komisję parlamentarną do wyjaśnienia przyczyn porażki.
Do następnej ofensywy na Kut al-Amara i dalej na Bagdad doszło dopiero
wgrudniu 1916 r. Do tego czasu wojsko tureckie się osłabiło, abrytyjskie się
wzmocniło. Dowódcówpoprzednich zwolniono, na ich miejsce przyszli nowi
z generałem Maudem jako głównodowodzącym. Aby zapomnieć o upoko
rzeniu, zmieniono nawet nazwę Korpusu Tygrysu na I Hinduski Korpus Ar
mijny. Tymczasem Turcy mieli zbyt mało sił, aby bronić jednocześnie drogi
wzdłuż Eufratu iwzdłuż Tygrysu. Ich sytuacja operacyjna była beznadziejna.
Generał Maud czekał aż jego siły osiągną miażdżącą przewagę liczebną ima
terialną, opierając się przy tym ponaglającym go naciskom politycznym.
Dzięki tej zapobiegliwości jego kampania była błyskawiczna. Po zajęciu
wlutym 1917 r. Kut al-Amara, w następnym miesiącu zajął Bagdad. Było to
jedyne zwycięstwo Brytyjczykówwtych miesiącach wwojnie, było więc sze
roko rozpowszechniane i podniosło morale angielskiej opinii publicznej.
WBagdadzie jednakgenerał Maud się zatrzymał, co tłumaczono wypadkiem
Townshenda, który pod naciskiem polityków ambitnie poszedł z Kut al
-Amara na Bagdad iprzegrał pod Selman Pak. Nieoczekiwana śmierć na cho
lerę (nie, jak twierdzi autor, na tyfus) generała Mauda w listopadzie 1917 r.
spowodowała zaprzestanie jakichkolwiek działań do marca 1918 r. Później
wiosenna ofensywa niemiecka na froncie zachodnioeuropejskim spowodo
wała odwołanie większości sił brytyjskich spod Bagdadu do Francji. Dopiero
wpaździerniku 1918 r. front iracki (i drugi front przeciwko Turcji wtym re
gionie, wPalestynie) odzyskał swoje znaczenie, ponieważ rząd brytyjski na
kazał zajęcie jak najwięcej terytorium tureckiego, wzwiązku zpojawiającymi
się pogłoskami o chęci zawarcia przez Imperium Osmańskie zawieszenia
broni. Rozejm rzeczywiście zawarto, ale choć przewidywał pozostanie wojsk
http://grzbiet.pl/sklep/kampania-iracka-1914-1918-oblezenie-kut-al-amara
Przykładowy rozdział książki: Kampania Iracka 1914-1918. Oblężenie Kut al-Amara
Książki historyczne
Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej.
Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl